Podczas rozegranego tydzień temu rajdu dla juniorów i młodych jeźdźców (dystans 120 km.),  pięciu zawodników zostało zdyskwalifikowanych za znęcanie się nad końmi. W tych przypadkach nie tylko sami zawodnicy poganiali swoje wykończone konie w sposób niedozwolony, również ich pomocnicy wbiegali na tor  i w różny sposób straszyli wierzchowce, wymagając od nich wysiłku ponad siły. Na nagranym filmie, widać jak po obu stronach toru jedzie kilkadziesiąt samochodów, z których co kilka metrów wyskakuje kilka osób i biegnie za końmi, polewając je wodą, strasząc, klepiąc po bokach i zadach. Stajnie, w których barwach startowało pięciu zdyskwalifikowanych zawodników zostały teraz ukarane przez krajową federację UAE kara w wysokości 100 000$ każda. Ich trenerzy zostali zawieszeni, postanowiono również, że od teraz wszyscy członkowie ekip będą musieli posiadać widoczne akredytacje, po których będzie można rozpoznać ich przynależność do danej stajni.
Spośród 55 koni, które wystartowały w tym konkursie, tylko 18 dotarło do mety.

   Postanowiono też, że do dnia 11.02.2016 roku wszystkie zawody w tej dyscyplinie w UAE zostają odwołane. Manuel Bandeira de Mello, odpowiedzialny za rajdy długodystansowe w FEI powiedział, że zbyt wysoka prędkość jest przyczyną tak wielu wypadków, urazów i niewłaściwego traktowania koni, które maja miejsce podczas zawodów w tym kraju i że konieczne jest wprowadzenie rozwiązań, dzięki którym prędkość ta zostanie zmniejszona.

   W grudniu 2016 roku zaplanowane są  Mistrzostwa Świata w rajdach, które  mają się odbyć w Dubaju. Jednak coraz więcej jest głosów za tym, aby zostały one przeniesione w inne miejsce. Szwajcarska organizacja „Clean Endurance” zamieściła w tej sprawie petycję, którą można znaleźć TUTAJ

Źródło: http://horsetalk.co.nz