Brytyjka to jedna z najbardziej utytułowanych zawodniczek WKKW na świecie. Wraz z 15-letnim wirtemberskim Billy the Red przygotowywała się do startu w Badminton, kiedy poważne problemy zdrowotne wałacha przerwały treningi. Ostatecznie konieczna okazała się eutanazja.


Wyhodowany w Niemczech Billy the Red to  syn skoczka Balou du Rouet z matki po folblucie Stan the Man. Podstawowy trening odbył pod Julią Schmid, która szkoliła również konie Michaela Junga. Kristina Cook dosiadała wałacha od 2014 roku. Para wzięła udział w Mistrzostwach Świata Młodych Koni. Pierwsze 4* zaliczyła dwa lata później w Pau. Billy the Red ukończył 5* Badminton na 7. miejscu. Był w składzie zwycięskiej brytyjskiej drużyny w Strzegomiu podczas Mistrzostw Europy, a kolejne Mistrzostwa, w Luhmühlen, ukończył na drugim miejscu drużynowo.


Kristina Cook jest dwukrotną olimpijką. W Hongkongu wywalczyła podwójny brąz, w Londynie srebro drużynowe, a indywidualnie była 6. W jej ślady idzie córka, Isabelle, która na Mistrzostwach Europy Juniorów zdobyła drużynowe i indywidualne srebro. Kristina nie planuje powrotu do konkursów na poziomie wyższym niż 3*. Zamierza skupić się na trenowaniu Isabelle oraz na młodych koniach. Życiową zmianę przyspieszyło uśpienie Billiego. Zawodniczka była do niego bardzo przywiązana, ale uznała, że cierpienie uniemożliwiające szczęśliwą końską emeryturę zawsze wymaga podjęcia ostatecznej decyzji. Jednocześnie uznała, że to dobra okazja, żeby zejść ze sceny, dając szansę młodym WKKWistom.


fot. Leslie Threlkeld