Już wczoraj rozpoczął się pierwszy konkurs Mistrzostw Europy seniorów, który wyłonił pierwszych medalistów – najlepszą drużynę Europy którą okazała się reprezentacja Holandii zaś tuż za holendrami (różnica niewiele ponad 1%!!) uplasowali się Brytyjczycy a miejsce trzecie przypadło Niemcom. Niestety Polska ekipa zajęła 17  miejsce, wyprzedzając jedynie drużynę Włoch.

Wielu obserwatorów zauważa że poziom światowego ujeżdżenia cały czas pnie się do góry. Z roku na rok wykonywane elementy są coraz bliższe ideału – w porównaniu do Mistrzostw Świata które odbyły się rok temu we Francji znowu mogliśmy zaobserwować kolejny jakościowy skok wykonywanych programów. Dzisiejszy dzień zapowiadał się pod hasłem walki dwóch legend Valegro oraz Totilasa. Mimo że niektórzy uważają ujeżdżenie za nudne i przewidywalne, tym razem rzeczywistość nakreśliła inny scenariusz konkursu. Valegro i Charlotte pokazali najwyższy kunszt, jednak po piętach aktualnej złotej medalistce IO z Londynu depcze charyzmatyczny Edward Gal z Glock´s Undercover N.O.P, który zajął drugie miejsce ze stratą zaledwie ośmiu dziesiątych procent!! Matthias Alexander Rath i Totilas zajęli głównie przez błędy w zmianach co tempo „odległe” szóste miejsce z wynikiem 75,971%. Konkursy na tej rangi imprezach są sędziowane aż przez 7 sędziów. W przypadku najlepszej dwójki sędziowie byli zgodni, jednak warto zauważyć że Totilas u poszczególnych sędziów został sklasyfikowany od 3 do aż 21 miejsca.

Niestety Polacy żegnają już się z Mistrzostwami Europy w ujeżdżeniu. Najlepsza nasza zawodniczka Żaneta Skowrońska i Mystery zajęła 45 miejsce z wynikiem 67,6 %. Anna Łukasik i Stella Pack Ganda zajęły 61 miejsce z wynikiem 65% zaś Katarzyna Milczarek z Dżeko to 63 miejsce i 64,6 %.

Zachęcamy do zapoznania się z dokładnymi wynikami, w tym ocenami sędziów za poszczególne ruchy (możecie je zobaczyć po kliknięciu na wynik końcowy) - TUTAJ

Fot.: Bartek Chomka