Przez wiele lat wałach Van Halen startował wraz z Piotrem Morsztynem w barwach klubu jeździeckiego Osadkowski Jakubowice. 

 


Nic więc dziwnego, że właśnie w tym miejscu postanowiono uroczyście pożegnać tego niezwykle zasłużonego dla polskiego jeździectwa konia. Trzy tygodnie temu, a dokładnie 15 kwietnia, Van Halen (Hors La Loi II – Cavalier) obchodził swoje 21 urodziny. Hodowcą tego wyjątkowego kasztana jest Reinie Tewis z Holandii, ale swoje najmłodsze lata Van Halen spędził wychowując się SK Rzeczna. I stamtąd kupiła go Monika Morsztyn, która jest jego właścicielką do dzisiaj. Ale w większości startował na nim Piotr Morsztyn, który odnosił na nim swoje największe sukcesy zarówno na arenie krajowej jak i międzynarodowej. Razem zdobyli m.in. 6 medali podczas Mistrzostw Polski i Halowych Pucharów Polski, przyczynili się do zwycięstw w Pucharach Narodów w Moskwie i w Rydze, gdzie też wygrali konkurs Grand Prix (rok 2012). Inne sukcesy warte wspomnienia to: 3 m. w PŚ w Lesznie (2013 i 2014), 3 m. w Pucharze Narodów i 4 m. w Grand Prix podczas CSIO w Sopocie (2014).  Para Morsztyn i Van Halen wystartowała razem w 245 konkursach w randze CSI, w tym 110 konkursach o wysokości 150 cm i wyżej. 11 razy reprezentowali Polskę w konkursach Pucharu Narodów i 18 w Pucharu Świata.

 

W 2013 roku Piotr Morsztyn i Osadkowski Van Halen wystartowali w Mistrzostwach Europyw Herning/DEN,  a rok później reprezentowali Polskę podczas Mistrzostw Świata w Caen/FRA.


Swój ostatni start na międzynarodowych zawodach Van Halen miał w 2020 roku, ale później mogliśmy go oglądać jeszcze na zawodach w kraju m.in. pod Natalią Morsztyn

 

 

fot. Kamila Frąckowiak