W wieku 81 zmarł Kevin J. Freeman, amerykański jeździec WKKW. Zawodnik był trzykrotnie członkiem drużyny USA, z którą zdobył olimpijskie srebro na Igrzyskach w Tokio w 1964 r., Meksyku w 1968 r. i Monachium w 1972 r.

 


Urodzony w 1941 roku w Portland Freeman zaczął jeździć na farmie rodziców. Brał udział w gonitwach przeszkodowych i w konkursach skoków, ale najwięcej osiągnął w WKKW. J. Michael Plumb, którego wiele lat trenował, uważa, że jego mentor był stworzony do jazdy konnej. „Mógł wsiąść na wszystko i jechać. Nie potrzebował setek powtórzeń. Miał prawdziwy instynkt”. Rzeczywiście, Chalana dosiadł tylko raz, na kilka dni przed Igrzyskami w Mexico City. Amerykanie zdobyli tam drużynowe srebro. Wszyscy członkowie tamtej ekipy zgodnie przyznają, że nie byłoby to możliwe nie tylko bez umiejętności Freemana, ale także bez jego przyjaznej, pomocnej postawy. 
 

Po zakończeniu kariery sportowej Kevin Freeman zajął się szkoleniem innych, organizował także na swojej farmie zawody z cyklu Freeman Farm Horse Trials, goszcząc jeźdźców z całego kraju.


fot. archiwum rodziny Freeman/oregonlive