W wieku 22 lat, na wiecznie zielone łąki odszedł Flint Curtis, na którym sukcesy odnosił Oliver Townend.

 

Ten siwy wałach ostatnie lata spędzał na łąkach u swojego hodowcy i właściciela, Edwarda Nicholsona. Jednak w ostatnim czasie borykał się on z problemami zdrowotnymi i pomimo wielu starań weterynarzy by poprawić jego stan, podjęto decyzję o uśpieniu.

Flint Curtis (po William Curtis) pierwsze sukcesy odnosił pod Alexem Postolowskym (GBR), z którym zdobył srebrny medal na Mistrzostwach Europy Młodych jeźdźców w 2004 roku. Później przez rok startowała na nim Izzy Taylor a w 2006 roku trafił on do Olivera Townenda. W tym samym roku para ta zajęła 3. miejsce w Badminton i 11. na Światowych Igrzyskach Jeździeckich. Później byli oni w zespołach, które zdobyły złote medale na Mistrzostwach Europy seniorów w latach 2007 i 2009.

Jednak największym sukcesem jaki Oliver Townend i Flint Curtis odnieśli razem było zwycięstwo w CCI4* w Badminton w 2009 roku. Zawodnik powiedział później, że ten sukces był spełnieniem jego marzeń. Później mogliśmy tę parę oglądać jeszcze podczas Finału Pucharu Świata w Strzegomiu, ale nie był to udany start. Townend został wyeliminowany na krosie a kilka miesięcy później Flint Curtis zakończył swoją sportową karierę i wrócił do właściciela.


Flint Curtis był jednym z moich największych przyjaciół. Tęskniłem za nim od dnia, kiedy opuścił moją stajnię. Każde dziecko, które kocha WKKW, marzy o tym, by choć raz wygrać w Badminton.I Flint pozwolił mi spełnić to marzenie. – powiedział Oliver Townend.

 

 

Flint należał do naszych ulubionych koni. Kochała go także publiczność. On miał w sobie dumę, wiedział, że po prostu jest dobry. Miał bardzo szczęśliwą emeryturę, był w dobrej formie. Lubił przebywać u nas w stajni, to był jego dom, tu się urodził. – Edward Nicholson.

 

Zdjęcie: Badminton Horse Trials/ Kit Houghton