„Abigej nie najlepiej zniósł dosyć długą drogę i w dniu wczorajszym faktycznie nie wyglądał dobrze. Dzisiaj na re-inspekcji był co prawda czysty, ale po konsultacji z belgijskim lekarzem weterynarii doszliśmy do wniosku, że jego udział w tych zawodach obarczony jest zbyt dużym ryzykiem. Diagnoza była jednoznaczna, jeśli coś pójdzie nie tak, to może to być koniec jego kariery. W tej sytuacji decyzja mogła być tylko jedna: Abigej przez 3 miesiące nie będzie startował ani uczestniczył w treningach. Nie ma co ukrywać, że jest to dla mnie dosyć traumatyczne przeżycie. Każdy, kto choć trochę miał do czynienia ze sportem wie jak się teraz czuję. Zawiodłem nie tylko siebie, ale również kolegów z ekipy i kibiców w kraju. Musiałem jednak wybrać dobro konia. To jedna ze stron tego sportu. Wybaczcie, ale w tej chwili nie bardzo chciałbym dalej o tym rozmawiać. Trzymajcie proszę kciuki za polski zespół.” – powiedział nam w specjalnej rozmowie dla Świata Koni Marek Lewicki.

Polska drużyna na Mistrzostwach Europy w Aachen (GER) wystąpi więc w następującym składzie:
1. Michał Kaźmierczak – Que Pasa
2. Krzysztof Ludwiczak – Zoweja
3. Mściwoj Kiecoń – Urbane
4. Jarosław Skrzyczyński –  Crazy Quick