Bohater pierwszych dwóch dni zawodów, Bronislav Chudyba/SVK zajął tym razem na klaczy Extasy III 9 miejsce  (4 pkt)

   Ale najważniejszym konkursem był oczywiście Longines Grand Prix, zaliczany do Longines Grand Slam. Jak pisaliśmy wcześniej, dwóch zawodników walczyło tu o dodatkowe premie finansowe – w przypadku zwycięstwa. Niestety zarówno John Whitaker (19 m), jak i  Marco Kutscher (17 m) stracili szansę na premie. Ten drugi będzie miał jeszcze jedną, podczas zawodów w Hong Kongu w lutym 2016 roku.
Do rozgrywki tego konkursu zakwalifikowało się aż 16 par. Ostatecznie zwyciężył Patrice Delaveau/FRA na ogierze Lacrimoso HDC, który na tym właśnie koniu wygrał główny konkurs w piątek. Za dzisiejszy sukces otrzymał on 115 500€ i teraz on otworzył sobie szansę na 1 mln.€ premii – jeśli wygra kolejne zawody w Hong Kongu  i w Los Angeles. Drugie miejsce zajął kolejny świetny francuski zawodnik, sobotni zwycięzca Gucci Gold Cup, Simon Delestre na wałachu Hermes Ryan. Na trzeciej pozycji uplasował się Billy Twomey/IRL na 18-letniej klaczy Tinka’s Serenade.


Patrice Delaveau i Lacrimoso HDC


Simon Delestre i Hermes Ryan


Billy Twomey i Tinka' s Serenade

   Dzięki Delaveau w Paryżu po raz kolejny „Marsylianka” została zaśpiewana przez kilka tysięcy widzów na trybunach. W ten sposób honorowano nie tylko zwycięstwa francuskich zawodników, ale i pamięć ofiar zamachów terrorystycznych sprzed trzech tygodni.

Wyniki Longines Grand Prix: TUTAJ
Wyniki zawodów i wideo: TUTAJ