Na najwyższym miejscu podium, uzyskując wynik 228,00  stanął ze złotym medalem na piersi Tom McCutcheon (USA) dosiadający 6-letniego ogiera GUNNERS SPECIAL NITE – AQHA.
Medal srebrny zdobył z wynikiem 223,00 jego kolega z drużyny  Craig Schmersal (USA), który dosiadał gniadego, 12-letniego ogiera MISTER MONTANA NIC – AQHA.
Na miejscu trzecim, zdobywając brązowy medal zakończył swój start obrońca tytułu Mistrza Świata -  Duane Latimer (CAN). Kanadyjski zawodnik uzyskał wynik 222,00 a podczas WEG 2010 dosiadał 6-letniego wałacha DUN PLAYIN TAG – AQHA.

Na zdjęciu: Obrońca tytułu Mistrza Świata, Duane Latimer z Kanady
(fot. Dirk Caremans)


     O dużym pechu może powiedzieć faworyt do złotego medalu Shawn Flarida (USA), któremu pęknięte podczas przejazdu strzemię odebrało szanse na końcowy sukces.

     W czwartek rozpoczęli swoją rywalizację zawodnicy dyscypliny wkkw.
Punktem odniesienia dla pozostałych zawodników były rezultaty osiągnięte przez dwie niemieckie amazonki. Po pierwszym dniu i starcie na czworoboku w próbie ujeżdżenia połowy startujących zawodników, na miejscu pierwszym znajduje się amazonka z Niemiec - Simone Deitermann (GER), która dosiadając 13-letniego wałacha FREE EASY NRW uzyskała wynik 36,00 pkt.
Na miejscu drugim z dorobkiem 41,30 pkt. znalazła się kolejna Niemka – Ingrid Klimke (GER), która startowała na 13-letnim wałachu  FRH BUTTS ABRAXXAS.
Trzecią pozycję z wynikiem 42,00 pkt. po pierwszym dniu rywalizacji zajmuje doświadczony brytyjski jeździec  WIlliam Fox-Pitt (GBR) startujący na COOL MOUNTAIN.
     W klasyfikacji drużynowej prowadzi zespól niemiecki z wynikiem 83,80 pkt. Na miejscu drugim znalazła się ekipa Australii z wynikiem 91,00 pkt. a na trzecim z dorobkiem 91,70 pkt. drużyna Szwecji.

     Prowadząca do tej pory niemiecka amazonka nie jest oficjalnym członkiem niemieckiej ekipy, startując w Lexington indywidualnie. Na co dzień studiuje ekonomię i pracuje jako księgowa.
Jak sama mówi: „Startuje indywidualnie ponieważ inni zawodnicy z Niemiec mają więcej doświadczenia ode mnie.Pół dnia pracuję jako księgowa a pół dnia jako jeździec. To wystarcza by się szkolić i rozwijać jako jeździec.”
Po swoim występie sympatyczna Niemka dodała: „Jestem bardzo szczęśliwa. On był jak bóg (o swoim koniu). Pierwszy kłus nie był tak dobry jakbym chciała, ale reszta była bardzo dobra. Mój koń był w pierwszym starcie trochę nerwowy, ale dalej powinno być lepiej.”

W plikach do pobrania wyniki indywidualnej rywalizacji w reingu oraz po pierwszym dniu wkkw drużynowo i indywidualnie oraz lista startowa wkkw