Jak podaje serwis dressage-news.com, ktoś wkradł się w nocy do stajni i wyprowadził jednego z koni na oddalony od stajni padok, gdzie go zamordował. Policja twierdzi, że sprawcy chodziło o pozyskanie końskiego mięsa,  gdyż sprawca lub sprawcy zabrali większą część ciała konia oraz nogi ze sobą. Zamordowany koń był według właścicieli stajni największym, który znajdował się w tym czasie na terenie ich ośrodka.

   I jak się okazało również jednym z najlepszych. Mowa jest  o 12-letnim wałachu Phedras de Blondel (Fetiche du Pas - Belphegor IV), który pod Christianem Hermonem/FRA startował na poziomie 4*. Koń ten był niedawno zakupiony przez rodzinę Stephens i 3 dni wcześniej przyleciał do USA. Debbie Stephens to jedna ze znanych amerykańskich amazonek, jej mąż jest budowniczym parkurów ( m.in. podczas I O w 2008 r.).

Więcej informacji na: TUTAJ i TUTAJ

Przejazd Ch. Hermona i Phedras de Blondel podczas ostatniego wspólnego GP:

fot.studforlife.com