W początkach czerwca nadszedł do naszej redakcji mail, opisujący bulwersujący przypadek brutalnego potraktowania konia podczas jego załadunku. Do tragedii doszło w wyniku zastosowania przez człowieka bestialskiej metody wprowadzania bojącego się konia do przyczepy. Koń był ciągnięty za sizalowy sznurek, zaciśnięty na jego języku i tak doszło do urwania jego 6 cm odcinka.