Każdy pokonywał parkur nie tylko na swoim koniu, ale i na koniach rywali. Walka była na tyle zacięta, że w końcowym rozrachunku Brzóska miał tyle samo punktów, co Mistrz Polski Mściwoj Kiecoń z KJ Agro-Handel Śrem i o zwycięstwie musiała zadecydować suma czasów ze wszystkich przejazdów.

   Nie mniej emocji przyniósł konkurs Grand Prix rozgrywany na wysokości 140 cm. Do finałowej rozgrywki awansowało  siedem z trzydziestu startujących par. Ostatecznie najlepszy okazał się Jarosław Skrzyczyński z KJ Agro-Handel Śrem na koniu Little Man, który w tym finałowym barażu zaprezentował z jednej strony ryzykowną, a z drugiej pełną perfekcji krótką i szybką jazdę. Jarosław Skrzyczyński zawody Majówka z Koniem może zaliczyć do niezwykle udanych, bowiem w sobotę wygrał też konkurs Dużej Rundy.

   Niezwykle widowiskowym wydarzeniem okazał się konkurs Barier, który odbył się w sobotę wieczorem przy sztucznym oświetleniu. Tam do ostatniej rozgrywki, w której najwyższa bariera została zawieszona na wysokości 175 cm awansowało dwóch zawodników: Mściwoj Kiecoń na koniu Claudius i Łukasz Wasilewski na Con Calmie. Obaj pokonali te przeszkody bezbłędnie i zajęli ex aequo pierwsze miejsce.
Po zakończeniu imprezy Organizatorzy nie kryli zadowolenia z dobrego poziomu sportowego imprezy, który zapewnili najlepsi polscy jeźdźcy oraz z tego, że w ciągu dwóch dni Majówkę z Koniem odwiedziła po raz kolejny rekordowa liczba kibiców.