Drugie  miejsce zajął Tomasz Miskiewicz  z Kwidzena na koniu CIVIS, a trzecie Jacek Kulpa z Włocławka na koniu SYLUR.
   Hipodrom na Zamku Golubskim ma bardzo ciekawą historię. Powstał on na placu dawnej krzyżackiej twierdzy granicznej, a miejsce to przez wieki przechodziło z rąk do rąk. Władali tam Krzyżacy, Polacy, Litwini, francuzi, Niemcy a nawet Czesi. Od lat 70 dwudziestego wieku na placu tym zagościły konie.
   Rozgrywano tam turnieje rycerskie oraz zawody w skokach. W skokowych zawodach udział brała tam śmietanka Polskiego Jeżdziectwa. Głównym  trofeum była wtedy "szabla Kmicia"
   Przed dwoma laty reaktywował zawody na zamku Golubski  działacz jeździecki Pan Roman Borys za co mu wielkie dzięki.