Amerykański zawodnik startujący na koniu Flexible zwyciężył w dwuosobowej rozgrywce. Na drugim miejscu Finału PŚ w s'Hertogenbosch (NED) uplasował się Steve Guerdat (SUI) startujący na koniu Nino des Buissonnets.
Na trzecim miejscu ukończył zawody Pius Schwizer (SUI) dosiadający klaczy Carlina.
Również w tym roku na listach startowych uczestników finałowych zmagań zabrakło nazwisk polskich zawodników. Z pewnością jest to następstwo utraty zainteresowania startem w finałach przez czołowych polskich skoczków.


Rich Fellers (USA) na Flexible

W s'Hertogenbosch o końcowy sukces walczyli również przedstawiciele dyscypliny ujeżdżenia.
    Nie zawiodła oczekiwań swoich kibiców niekwestionowana faworytka przedstartowych notowań – dosiadająca kasztanowatego ogiera Jerich Parzival, holenderska amazonka Adelinde Cornelissen.
Liderka rankingu REM ACRA FEI pewnie zwyciężyła z wynikiem 86,250%. na drugim miejscu, z wynikiem 85,214% uplasowała się para Damon Hill NRW wraz z Helen Langehanenberg (GER). Na miejscu trzecim z wynikiem 81,232% zakończyła swoje występy para Eremo del Castegno i Valentina Truppa (ITA).
    Dwójka naszych reprezentantów startujących w s'Hertogenbosch nie zapisze tego epizodu do specjalnie udanych. Jednak sam fakt awansu do tak prestiżowej imprezy jak Finał PŚ jest już sukcesem samym w sobie.


Adelinde Cornelissen (NED) zwycięzca Reem Acra FEI World Cup™ Dressage Final - Freestyle, 2 miejsce: Helen Langehanenberg (GER) i 3 miejsce: Valentina Truppa (ITA).

fot. Kit Houghton/FEI