Pierwszy dzień imprezy przyniósł sportową rywalizację w konkursach skoków Małej i Dużej Rundy. Pierwszy z konkursów w przeszkodami o wysokości 130 cm wygrał Dawid Rakoczy na CASCH przed Krzysztofem Okłą na RUSAŁCE i Krzysztofem Ludwiczakiem na QUINTAL 2.
W drugim konkursie Krzysztof Kierzek postawił parkur z przeszkodami o wysokości 140 cm a wygrał go Jacek Zagor dosiadający konia WAIKIKI wyprzedzając ambitną szwedzką amazonkę Sofię Kroon dosiadającą konia ROLEX oraz Piotra Morsztyna na OSADKOWSKI VAN HALEN.
   Zwieńczeniem pierwszego dnia imprezy był pokazowy mecz horseballu rozegrany między drużynami Hiszpanii i Włoch. Po zaciętej walce, zwłaszcza w wykonaniu hiszpańskiej amazonki, zwyciężyła drużyna Hiszpańska w stosunku 11:7.

   Drugi dzień w Atlas Arenie rozpoczął konkurs Małej Rundy, w którym zwycięstwo zanotował aktualny Mistrz Polski w skokach – Mściwoj Kiecoń, który wystartował na WINNING MOOD. Tuz za nim uplasował się zwycięzca piątkowego konkursu – Dawid Rakoczy, który tym razem lepszy wynik osiągnął na UNISCO. Trzecią lokatę wywalczył Tomasz Chętkowski startujący na D CIN CIN PG.
   W dwufazowym konkursie Dużej Rundy nie do pokonania okazał się gość z Wielkiej Brytanii – Steven Whitaker dosiadający ROYAL ROSE. Tuż za nim uplasował się Łukasz Jończyk startujący na THE NEIGHBOR. Trzecią pozycję zajął startujący w barwach Kirgistanu i stacjonujący w Polsce w FKJ Zbyszko, Andriej Shalohin na koniu CHARLIZE.
   Kolejne emocje zgotowali publiczności uczestnicy konkursu wzajemnych eliminacji, w finale którego zmierzyli się dwaj doświadczeni zawodnicy z Wielkiej Brytanii i Polski. Barwy Albionu reprezentował Steven Whitaker dosiadający konia SHEARWATER UPANDA oraz dosiadający konia SOBIESKI AMBROSIO Grzegorz Kubiak. Po błędzie brytyjskiego skoczka spokojna jazda naszego multimedalisty MP przyniosła mu wygraną.
Po sportowych emocjach w konkursie rozgrywanym na tych samych zasadach wystartowały „gwiazdy”.
 Uzupełnieniem sportowego programu drugiego dnia Parady jeździeckiej był konkurs w skoku na wysokość. W szranki stanęło 4 zawodników a rywalizacje wygrał bezbłędnym zaliczeniem wysokości 200 cm Jarosław Skrzyczyński. W sytuacji kiedy z rywalizacji odpadli już pozostali zawodnicy (Tomasz Klein, Marek Lewicki i Bogusz Dąbrowski) zwycięzca zrezygnował z dalszego podnoszenia poprzeczki co spotkało się z gorącymi oklaskami publiczności i gwiazdy światowego ujeżdżenia a zarazem gościa Parady Jeździeckiej – Adelinde Cornelissen.
   Kiedy po krótkiej przerwie nastroje publiczności nieco opadły o ich wydatne podniesienie postarali się uczestnicy bogatego programu pokazowego. Pokaz ujeżdżenia w wykonaniu liderki światowgo rankingu – Adelinde Cornelissen oraz Michała Rapcewicza zadowolić mógł nawet najbardziej wymagającego widza. Niesamowity klimat pokazu w wykonaniu Jeana Francoisa Pignon przeniósł widzów zgromadzonych w hali Atlas Arena w niesamowity świat, w którym trudno było odróżnić czy to człowiek jest koniem czy konie ludźmi. Trudno oddać słowami to co zaprezentował Pignon i jego piątka siwych koni oraz kuc. Pokaz kadryla w wykonaniu amazonek z klubu Index w Rybniku oraz brawurowy występ Kozaków dopełniły atrakcji drugiego dnia Parady Jeździeckiej 2011.
   Z pewnością emocji nie zabraknie również w niedzielę. Wystarczy tylko przyjechać do hali Atlas Arena w Łodzi by zobaczyć to własne oczy.