W dostępnym na internetowej stronie Polskiego Związku Jeździeckiego Projekcie Kalendarza Centralnego na rok 2016 naliczyliśmy aż 18 międzynarodowych zwodów w konkurencji skoków przez przeszkody (wartość po odliczeniu dublujących się wpisów). Wydaje się, że to dużo. Żeby nie powiedzieć, że nawet bardzo dużo.

Zgodnie z logiką pór roku panujących w naszej strefie klimatycznej rozpoczniemy 2016 rok zawodami rozgrywanymi w lutym pod dachem. Tradycyjnie już będą to dwie edycje Cavaliady Tour, czyli rywalizacja podczas CSI2* w Lublinie oraz CSI3* w hali warszawskiego Torwaru. W przyszłym roku warszawskie zawody będą miały status Finału Pucharu Świata Ligi Europy Centralnej w konkurencji skoków przez przeszkody.

Po finałowych rozstrzygnięciach w PŚ w międzynarodowej rywalizacji w Polsce nastąpi dwumiesięczna przerwa, którą zakończą zawody CSN mające odbyć się w Drzonkowie w pierwszy weekend maja.

Po tygodniowej przerwie polska sportowa karuzela w międzynarodowym wydaniu ruszy na najwyższych obrotach. Przez kolejne trzy weekendy planowane jest bowiem rozegranie kolejnego cyklu imprezy jaką były w tym roku obydwie edycje Baltica Equestrian Tour. Ostatni trzeci, trzygwiazdkowy turniej wiosennej edycji tego touru rozgrywany będzie w tym samym czasie co inna, duża impreza jeździecka – międzynarodowe zawody w randze 4 gwiazdek rozgrywane na hipodromie Wola w Poznaniu.

Jednak miejsca na ewentualny manewr z przesunięciem terminu praktycznie nie ma, bo już w następny weekend wspaniale odrestaurowany Hipodrom Sopot gościł będzie uczestników oficjalnych zawodów CSIO5*.

Być może rozsądnym posunięciem byłoby przeniesienie pojedynczej imprezy z poznańskiej Woli na weekend po zawodach CSIO? Z pewnością jest to łatwiejsze do zrealizowania niż zmiany terminu touru, tym bardziej takiego, który składa się z trzech turniejów. Jednak nie są to takie proste jak „klocki lego” tematy. W tym przypadku ich układanie uzależnione jest od wielu różnorodnych czynników. Termin rozegrania takiego turnieju to wiele uzgodnień ze sponsorami oraz ... dopasowanie się do międzynarodowego kalendarza nie tylko w Polsce ale również w Europie.

Ponadto pod koniec czerwca planowane jest rozegranie kolejnych Mistrzostw Polski w Skokach dla wszystkich kategorii wiekowych. W projekcie nie ma podane kto będzie gospodarzem tej ważnej imprezy (czyżby pięcioletnia umowa podpisana z Ośrodkiem Sielanka była zagrożona?). Ponadto impreza ta zapisana jest w projekcie kalendarza w dwóch pozycjach w dwóch różnej długości terminach (23-26 czerwiec 2016 i 24-26 czerwiec 2016, za każdym razem bez podania miejsca rozgrywania).

Na razie wygląda na to, że po sopockich zawodach nasza karuzela międzynarodowych zawodów w skokach zwolni swoje obroty na trzy tygodnie do drugiego weekendu lipca. W terminie tym doświadczeni organizatorzy cyklu Cavaliada zaproponują miłośnikom skoków kolejną nowość, czyli konie na plaży w Kołobrzegu podczas zawodów CSI2*. Brzmi fantastycznie i znając ekipę z MTP z pewnością impreza ta okaże wielkim sukcesem.

Kibice skoków nie będą jednak mieli czasu na kontemplowanie tego wydarzenia bowiem przez kolejne dwa tygodnie gospodarzami kolejnego touru będą państwo Osadkowscy. To co działo się przez dwa weekendy w Jabubowicach w tym roku jest dostatecznym gwarantem tego, że w dniach od 14 do 24 lipca przyszłego roku czeka nas kolejne, wielkie wydarzenie nie tylko jeździeckie.

Po dwutygodniowym oddechu czeka nas kolejny maraton. Tym razem będzie to letnie wydanie Baltica Equestrian Tour, czyli kolejne dwa tygodnie wielkich emocji i wspaniałej imprezy. Imprezy, której tegoroczne echa bardzo pozytywnie odbiły się w wśród europejskich jeźdźców i miłośników skoków przez przeszkody.

Tu jednak mamy kolejne spiętrzenie terminów. Tym razem nie chodzi o inną międzynarodową imprezę, ale o finał Mistrzostw Polski Młodych Koni w skokach, który ma odbyć się w czasie trwania pierwszego, letniego turnieju w Ciekocinku.

Być może dobrze by było, gdyby decydenci z PZHK rozważyli możliwość przeniesienia tej imprezy na całkowicie wolny od międzynarodowych imprez wrzesień?

Międzynarodowa rywalizacja powróci przyszłoroczną jesienią kolejnym tourem. Tym razem karuzelę międzynarodowych zawodów rozkręci cykl dwóch turniejów CSI2* oraz CSI3*-W rozgrywanych w terminie 14 – 23 października pod dachem w hali JKS Przybyszewo w Lesznie. Kolejne dwa weekendy odpowiednie obroty karuzeli zapewnią inauguracyjne zawody nowego cyklu Cavaliada Tour 2016/2017 czyli CSI3* rozegrane w Krakowie. Sportowe emocje pozostaną w Małopolsce na następny weekend za sprawą zawodów CSI2* rozegranych we wspaniałym ośrodku KJK Szary w Michałowicach.

Międzynarodowy sezon startów w zawodach skoków przez przeszkody w 2016 roku zamknie impreza dobrze znana w całej Europie, czyli poznańska edycja cyklu Cavaliada Tour.

To tyle jeśli idzie o projekt Kalendarza Centralnego i międzynarodowe imprezy w konkurencji skoków przez przeszkody jakie maja być rozegrane w 2016 roku. Tak naprawdę pełny obraz tych wydarzeń będziemy mieli dopiero wtedy kiedy projekt przestanie być projektem, a stanie się zatwierdzonym Kalendarzem Centralnym PZJ oraz spojrzymy na niego przez pryzmat międzynarodowych imprez z kalendarza FEI. Z pewnością jest jeszcze dostatecznie dużo czasu by wypracować jakiś kompromis w przypadku dwóch konfliktów kalendarzowych, o których wspominaliśmy. Być może do znanego już projektu dojdzie jeszcze jedna czy więcej imprez. Na pełną analizę przyszłorocznych wydarzeń w konkurencji skoków przez przeszkody potrzeba jeszcze trochę czasu.