W skład grupy C walczącej o jedno miejsce premiowane awansem zespołu na Igrzyska Olimpijskie Rio 2016 wchodzą ekipy z:

  • ALB
  • ARM
  • AZE
  • BLR
  • BUL
  • CRO
  • CYP
  • CZE
  • EST
  • GEO
  • GRE
  • HUN
  • ISR
  • KAZ
  • KGZ
  • LAT
  • LTU
  • MKD
  • MDA
  • POL
  • ROU
  • RUS
  • SRB
  • SVK
  • SLO
  • TUR
  • TKM
  • UKR
  • UZB

Jak widać lista jest długa a chętnych do wysłania swojej drużyny do dalekiej Brazylii z pewności nie brakuje. O skład naszej drużyny i jej szanse na odniesienie ostatecznego sukcesu zapytaliśmy w specjalnej rozmowie dla Świata Koni trenera Rudigera Wassibaura,który powiedział: „W  Šamorín nasz zespół wystartuje w składzie Krzysztof Ludwiczak na Zoweja, Marek Lewicki na Abigej, Jarosław Skrzyczyński na Crazu Quick oraz Mściwoj Kiecoń na Urbane. Na obecna chwilę rezerwowym jest Maksymilian Wechta z London 32. Jeśli jednak przydarzyłoby się nam coś przykrego, to kolejnym na rezerwie jest Michał Kazimierczak i Que Pasa 5. Mam jednak nadzieję, że wszystko z naszymi zawodnikami i końmi będzie w porządku i nie będziemy zmuszeni do ściągania Michała wraz z koniem na Słowację. Według wszystkich obserwatorów największe, bo w mojej opinii sięgające jakiś 60 – 70 %, szanse na wywalczenie awansu ma ekipa z Ukrainy. Reszta dzieli się na mocną w tej chwili ekipę z Czech, która posiada bardzo dobre konie i bardzo dobrych jeźdźców oraz ekipy z Polski, Rosji i Turcję. Tak więc mamy na awans małe, ale zawsze szanse. Z dobrych stron tego układu trzeba pamiętać o tym, że będziemy startować bez tego wielkiego ciśnienia, które wywierane jest na powszechnych faworytów. Za ekipą z Ukrainy stoją bardzo wielkie pieniądze, bardzo mocni, klasowi zawodnicy z zaciężnego naboru. Jednak sport ma w sobie to nieprzewidywalne piękno, że szanse na papierze są szansami na papierze. W dniu zawodów, tym jedynym kiedy trzeba uzyskać konkretny wynik, wszystko może się zdarzyć. Wszystko jest możliwe. W mojej opinii kolejna dobra rzeczą jest to, że nie jesteśmy pesymistami, że jesteśmy raczej realistami, którzy realnie oceniając swoje szanse na 10% walczyć będą o zwycięstwo. Powtórzę raz jeszcze: na papierze mamy tylko 10%, ale na parkurze możemy je zamienić na 100%.