Nie wiedzieć czemu projekt nowego Statutu PZJ, a więc tego co ma w przyszłości stanowić naszą związkową konstytucję nie ujrzał światła dziennego. Mniej więcej tydzień temu projekt został wysłany w formie papierowej do Delegatów. Jak by na to nie patrzeć, to chyba zbyt późno by przed Zjazdem zdołali oni przesłać autorom projektu swoje uwagi.
     Wydawać by się mogło, że prawdziwa konsultacja ze  środowiskiem jeździeckim polegać będzie na upublicznieniu Projektu Statutu i poddanie go publicznej dyskusji. Można by w ten sposób przedłożyć Delegatom 18 maja produkt po poprawkach i liczyć na to, że w trakcie rzeczowej dyskusji na Zjeździe dojdzie do uchwalenia Statutu odpowiadającego potrzebom członków PZJ i wymogom nowych, trudnych czasów.
     Jednym z fundamentów demokracji jest bowiem zasada „nic o nas bez nas”, która jak widać nie znalazła swoich zwolenników u członków Zarządu PZJ, u Sekretarza Generalnego PZJ ani wśród członków Komisji Statutowej, powołanej przez Delegatów na ubiegłorocznym Zjeździe.
To dziwne, bo z ust tych osób słowa takie jak demokracja, transparentność czy uczciwość padają w ilościach i szybkości podobnej do karabinu maszynowego.


     Na naszą prośbę skierowaną do Biura PZJ o przesłanie Projektu Statutu celem jego upublicznia  otrzymaliśmy odpowiedź, że nie ma to zgody Sekretarza Generalnego.
     Mając jednak inne wyobrażenie działania struktur demokratycznych publikujemy wspomniany Projekt Statutu, tak, żeby każdy zainteresowany mógł zapoznać się z owocem pracy Komisji Statutowej PZJ i mógł wyrazić swoją o nim opinię. Możecie również Państwo zwrócić się z zapytaniem lub interwencją w tej sprawie do Delegatów z Waszego WZJ. Domagajcie się od nich jasnego określenia jakie będą ich działania w tej sprawie w dniu 18 maja.


Projekt Statutu PZJ w formie pliku pdf do pobrania w załączniku