Jednak najważniejszym konkursem dla nas była drużynowa kwalifikacja do Letnich Igrzysk Olimpijskich RIO 2016. W drużynowym konkursie Pucharu Narodów jako pierwszy jechał aktualny mistrz Polski, Jarosław Skrzyczyński i Crazy Quick. Trzy błędy w parkurze skutkowały wynikiem 12 pkt. Karnych. Drugim zawodnikiem był Marek Lewicki i Abigej. Para również zanotowała trzy błędy i dodatkowo 1 pkt. karny za przekroczenie normy czasu. Trzeci w ekipie startował Mściwoj Kiecoń na Urbane. Po trzech zrzutkach i zatrzymaniu na murze zawodnik zrezygnował z kontynuowania przebiegu. Ostatni z naszej drużyny na parkur wjechał Krzysztof Ludwiczak i Zoweja. Wynik 18 pkt. karnych oznaczał, że łącznie Polacy uzyskali 43 pkt. karne po pierwszym nawrocie.

W drugim nawrocie nasz zespół pokazał, że wcześniejsze olimpijskie nadzieje miały swoje uzasadnienie. Jarosław Skrzyczyński zjechał z parkuru na Crazy Quick z dorobkiem 4 pkt. karnych. Marek Lewicki i Abigej nie popełnili błędów. Mściowoj Kiecoń i Urbane dwa błędy i przekroczenie normy czasu przyniosły 9 pkt. karnych i wynik ten nie liczył się w dorobku zespołu. Na koniec Krzysztof Ludwiczak i Zoweja bez zrzutek i niewielkim przekroczeniem normy czasu dopisali do konta ekipy 1 pkt. W sumie w drugim nawrocie konkursu Pucharu Narodów drużyna polska uzyskała bardzo dobry wynik 5 pkt. karnych.

A więc „adios” Rio! A gdyby tak pierwszy nawrót zakończył się jak drugi …  

Warto odnotować że w dzisiejszym Finale Rundy Brązowej najlepszy był Filip Lewicki na klaczy Codetia VDL (Hold Up Premier x Jasper).

Do dekoracji finału konkursu dla młodych koni 7-letnich wyjechał Krzysztof Ludwiczak i No Limit 60 (Nintender x Cordalme).