Jestem jeźdźcem, sportowcem i hodowcą z Zachodniopomorskiego. Piszę do Państwa, ponieważ coraz częściej spotykam się z sytuacją, kiedy to jadę koniem w teren i czuję się jak PRZESTĘPCA. Właśnie tak. Motocykliści, rowerzyści, nawet piesi mają swoje prawa w ruchu drogowym, a my jeźdźcy NIE! Dlaczego?