Do podanej wcześniej liczby krajów reprezentowanych przez zgłoszonych zawodników musimy dopisać kolejny, trzydziesty już kraj – Arabię Saudyjską. W ostatniej chwili zgłosili się do zawodów reprezentujący ten kraj, 35. zawodnik światowego Longines Rankings – Abdullah Al Sharbatly Walid oraz 19-letni Abdulrahman Bader Alrajhi.
Tak więc w Ciekocinku zobaczymy łącznie 190 jeźdźców reprezentujących barwy 30 krajów. Aż 112 z nich to zawodnicy z Polski, co stanowi rekord na międzynarodowych zawodach organizowanych w naszym kraju. Jeźdźcy przywiozą ze sobą 482 konie, z czego na pierwszy turniej zgłoszono 421 koni (około 10 koni z tej stawki nie weźmie udziału w konkursach), a na drugi 398 (ponownie 10 koni z tej stawki nie weźmie udziału w zawodach). Wstępne szacunki mówią, że w konkursach rozgrywanych od wtorku do czwartku (zawody CSIYH1*) przeznaczonych dla koni 5-, 6- i 7-letnich zobaczymy około setki koni (trochę ponad) a w konkursach rozgrywanych od piątku do niedzieli (zawody CSI2*i 3*) będzie ponad 300.
Dwa tygodnie w Ciekocinku to nie tylko rywalizacja na perfekcyjnie przygotowanych dwóch placach konkursowych. To również czas spędzony przez zawodników poza samymi konkursami.
By czas ten upłynął w miłej atmosferze zadbają w Riders Club dwa bary sponsorów. Veuve Clicquot – to bar, który zadba o to, żeby w ciągu długich dni rywalizacji sportowej szampan był wiodącym napojem. O dobrą atmosferę wieczorów zadba drugi bar Hennessy. Historia marki Hennessy sięga 1765 roku, kiedy to irlandzki oficer Richard Hennessy zaczął handlować destylatami wina pochodzącego z rejonu Cognac leżącego nad rzeką Charente. Dzisiaj już ósme pokolenie rodziny Hennessy wraz z 7 pokoleniem rodziny Fillioux zajmuje się produkcją doskonałego trunku powstałego w niezmienionym od XVI wieku procesie podwójnej destylacji wina produkowanego wyłącznie z winogron szczepu Ugni Blanc, uprawianego w czterech środkowych obszarach regionu. Otrzymany produkt nazywany jest eau-de-vie, czyli „woda życia”, poddawany jest następnie długoletniemu leżakowaniu w ręcznie wykonanych beczkach ze 100-letniego, francuskiego dębu pochodzącego z okolic Limousin.
Nie samymi, choćby najbardziej wysublimowanymi i wyszukanymi trunkami człowiek jednak żyje. Dlatego w Ciekocinku wszyscy akredytowani uczestnicy turnieju już od 5 sierpnia będą mieli okazję by poddać degustacji wyjątkowe, starannie wyselekcjonowane mieszanki herbat sygnowane marką Tea Palace. Są to słynne na całym świecie mieszanki herbat z londyńskiej Covent Garden, goszczące na stole Brytyjskiej Rodziny Królewskiej. W Herbaciarni Pałacu Ciekocinko wraz ze słodkimi przekąskami będą pomiędzy godziną 16 a 18 serwowane 22 oryginalne kompozycje herbaciane. By w pełni docenić atuty herbaty, jej aromat i głębię zbalansowanego smaku, będą one podawane z zabytkowego samowaru wprost do wykwintnych, porcelanowych filiżanek. Kolejną atrakcją Herbaciarni Pałacu Ciekocinko będą proste w swojej formie imbryki z przezroczystego szkła, dedykowane wyjątkowemu pod względem smakowym i wizualnym naparowi z rozwijającego się pod wpływem ciepła wody – kwiatu lotosu. Jako ciekawostkę, możemy zdradzić, że w Tea Palace pracują już nad ekskluzywną kompozycją, pod wiele mówiącą nazwą Pałac Ciekocinko Blend…
Ponadto w trakcie obydwu turniejów organizatorzy zaproszą aż pięciokrotnie ich uczestników na Riders Party. W pierwszym tygodniu będzie to piątek 8 sierpnia, sobota 9 sierpnia oraz niedziela 10 sierpnia. W drugim tygodniu Riders Party odbędzie się w piątek 15 sierpnia oraz w sobotę 16 sierpnia.
W ocenie imprez formatu zawodów jakie zostaną już niebawem rozegrane w Ciekocinku niebagatelną rolę odgrywa osoba prowadząca zawody z mikrofonem w ręku, czyli spiker zawodów. Organizatorzy zadbali o ten aspekt i angielskojęzycznym (i nie tylko) spikerem podczas Baltica Tour 2014 będzie Philippe Le Jeune Jr, syn słynnego belgijskiego zawodnika, aktualnego jeszcze Mistrza Świata z Kentucky z 2010 roku.
Philippe le Jeune Jr, urodził się w Belgii w 1986 roku. Swoje życie, tak jak ojciec związał z końmi, choć nie do końca w ten sam co on sposób. Jeździ głównie dla przyjemności, podczas gdy jego życiowym zajęciem okazała się organizacja zawodów jeździeckich od strony animacyjnej. „Belgijski, wielojęzyczny spiker globtroter” – jak sam się określa, dziś może pochwalić się 8-letnim doświadczeniem pracy spikerskiej podczas międzynarodowych imprez jeździeckich takich jak: Imprezy rangi Mistrzowskiej, Puchary Narodów, Puchary Świata FEI, zawody CSI i CSIO w randze od 1* do 5* . Jak sam powiedział, z wielkim zaangażowaniem i entuzjazmem poprowadzi wszystkie konkursy podczas Baltica Tour, będąc co najmniej tak samo zmotywowanym jak startujący zawodnicy. Obiecał również, że po pracowitym dniu, nie zamierza odpoczywać, lecz z nową energią porwie wszystkich uczestników tego sportowego wydarzenia na weekendowe Baltica Rider’s Party.
Jak widać dwa tygodnie Baltica Tour 2014 zapowiadają się naprawdę intensywnie i emocjonująco!
Szukaj
Zaloguj się








