W pierwszej odsłonie we francuskim mieście La Boule polska ekipa mimo zajętego ostatniego 10 miejsca nie przyniosła swoim występem wstydu naszemu jeździectwu. 
Przeciwnie, mimo dosyć pechowego początku zawodów, wbrew przepowiedniom rożnej maści wirtualnych fachowców przejazdy członków polskiej ekipy zostały ocenione bardzo pozytywnie przez pozostałych uczestników sportowej rywalizacji i wielu uznanych szkoleniowców.

     Do Rzymu dojechało dwóch zawodników, którzy zastąpili Marka Lewickiego  i walecznego Tomasza Kleina
Koń Marka Lewickiego - Albin ucierpiał w czasie długiej podroży nad atlantyckie wybrzeże i nie wystartował w La Baule. Pech był udziałem również Tomasza Kleina. Kontuzja jego podstawowego konia Maika zmusiła go do podjęcia odważnej i ryzykownej decyzji oraz start w PN na niedoświadczonym, młodym Camerino 4.

     Zespół polski został na rzymskie zawody wzmocniony Krzysztofem Ludwiczakiem z końmi London 32, My Lady i Torado 2 oraz Jarosławem Skrzyczyńskim z końmi Quintera i TMN Coriana.
Pierwszy dzień rywalizacji, czwartek  przyniósł dobra postawę naszych zawodników podczas startu w konkursie otwarcia K1 z wysokością przeszkód 140 cm.
 
     Bezbłędne przejazdy zanotowali w tym konkursie:

  • Jarosław Skrzyczyński – CORIANA
  • Krzysztof Ludwiczak – LONDON 32
  • Jan Chrzanowski – NOOWANDA SEMILLY


W konkursie kolejnym, gdzie drągi spoczęły na wysokości 145 cm również bezbłędne przejazdy mieli:

  • Andrzej Lemański – CASTIGLIONE L
  • Jan Chrzanowski – JUST CRUSING


     Ostatnim akcentem pierwszego dnia był dwufazowy konkurs z wysokością przeszkód 150 cm.
Bez błędów w obydwu fazach zakończyła swój start Aleksandra Lusina dosiadająca EKWADORA.
Krzysztof Ludwiczak na TORADO 2 ukończył drugą fazę z dorobkiem 4 pkt. Para Jarosław Skrzyczyński i TMN CORIANA uzyskali w drugiej fazie konkursu 8 pkt.


     W pierwszym konkursie dzisiejszego dnia obydwie jego fazy bez błędów ukończył Jarosław Skrzyczyński dosiadający klaczy QUINTERA. Po jednym błędzie w pierwszej fazie zanotowali Aleksandra Lusina startująca na OMAR PLUS S oraz Krzysztof Ludwiczak dosiadający ogiera LONDON 32

     Na liście startowej drugiego dzisiaj, trwajacego jeszcze  konkursu znalazł tylko jeden członek polskiej ekipy – Jan Chrzanowski, który na LADY BIRD d'AUSAY miał dwa błędy.
 
Najważniejszym dla nas startem będzie rozpoczynający się o godzinie 1510 pierwszy nawrot konkursu Pucharu Narodów  Meydan FEI Nations Cup Top League 2010.

Nasza drużyna wystąpi w następującym składzie :

  • Andrzej Lemański – CASTIGLIONE L
  • Jan Chrzanowski – JUST CRUSING
  • Krzysztof Ludwiczak – TORADO 2
  • Aleksandra Lusina – EKWADOR


Trzymajmy kciuki za drugi start Polaków w tak doborowej stawce i życzmy sobie oraz polskiej ekipie startu w drugim nawrocie K6, który rozpocznie się o godzinie 1710.

 

SD