Cztery pary zakwalifikowały się po dwóch trudnych nawrotach do rozgrywki. Mogło być tych par piec – jednak Ludger Beerbaum na og. Chaman przekroczył normę czasu w drugim nawrocie, co temu zawodnikowi dość rzadko się zdarza. Najlepszy czas w rozgrywce miał Christian Ahlmann na og. Cornado II, ale zrzutka na murze spowodowała, że zajął on miejsce czwarte. Scott Brash na Hello Sanctos zaprezentował doskonały bezbłędny przejazd w czasie o 0,16 s. wolniejszym niż Ahlmann, ale tez o 1, 61 s. szybszym niż Abdullah Al Sharbathly na Domingo, który zajął miejsce drugie. Podium skompletował Greg Broderick/IRL na MHS Going Global.

   Brash ma teraz 32 pkt. straty do L. Diniz, a przed zawodnikami jeszcze pięć etapów i finał w Doha, który odbędzie się w połowie listopada.

Wyniki i wideo: TUTAJ
Ranking po 9. etapach: TUTAJ


Scott Brash i Hello Sanctos


Greg Broderick  i MHS Going Global


Abdullah Al Sharbatly  i Domingo


Christian Ahlmann  i Cornado II