Trzydniowe zawody powożeniowe składają się z trzech prób: próby ujeżdżenia, próby terenowej (maratonu) oraz próby zręczności.

   Próba ujeżdżenia (pierwszy dzień zawodów – piątek) polega na wykonaniu określonych figur według programu, z którym  zawodnicy muszą wcześniej się zapoznać. Ta część dyscypliny pokazuje  posłuszeństwo koni i stopień ich wytrenowania.

   Maraton (drugi dzień zawodów – sobota) składa się z kilku odcinków, każdy z nich ma określona normę czasu, której zawodnik nie może przekroczyć. Nie powinno się jechać  ani za szybko, ani za wolno. Chodzi tutaj o racjonalne rozłożenie sił koni na cały dystans. W trakcie maratonu do pokonania jest od trzech do ośmiu przeszkód, które składają się z bramek oznaczonych literami A-F. Nieprzejechanie ich w określonej kolejności powoduje eliminację. Zawodnik ma do przejechania w zależności od klasy, w której startuje dystans od 8 do 19 km.

   Ostania próba, czyli zręczność  (trzeci dzień zawodów – niedziela) polega na pokonaniu toru na którym porozstawiane są tzw. kegle, na których są położone piłeczki. Ta próba wymaga precyzji i szybkości. Wygrywa ten zawodnik, który przejedzie taki tor bez zrzucenia piłeczek w najlepszym czasie. Co ciekawe - nawet za zrzucenie kapelusza zawodnik otrzymuje punkty karne!

Na zawodach możemy spotkać zaprzęgi jednokonne, parokonne oraz czterokonne.

   Celem współcześnie rozgrywanych konkursów powożenia jest sprawdzenie wartości użytkowej, wytrzymałości, dzielności, temperamentu i charakteru koni. Konkursy te mają również na celu kultywowanie tradycji powożenia jako istotnego elementu kultury narodowej.

   Wstęp na zawody jest wolny. Warto więc spędzić czas na świeżym powietrzu podziwiając sportową walkę i piękne konie!