Zakończył się sezon kłusaczy w Polsce. W weekend na Służewcu rozegrano trzy ostatnie gonitwy dla koni tej rasy. Wyścig wieńczący zmagania w sulkach wygrał Faust Djames przed Furniką. Do sporej sensacji doszło w rywalizacji trzyletnich klaczy arabskich o Nagrodę Bandoli. Pierwsza była niedoceniana słoweńska Hadjar, a bita faworytka – Heredia, była dziś wyraźnie niedysponowana.

 

Nagrodę Zamknięcia Sezonu Kłusaczego w niezłym stylu wygrał Faust Djames, na finiszu pokonując świetnie dysponowaną jesienią Furnikę. Warto podkreślić, że klacz wygrała gonitwę w sobotę. Sukces pięcioletniego wałacha jest bardzo dobrym zwieńczeniem sezonu – powożący nim Taras Salivonchyk oraz trenerka Anną Frontczak-Salivonchyk zajęli bowiem pierwsze miejsca w czempionatach, natomiast sam Faust Djames wyrósł w drugiej części sezonu na numer jeden w Polsce – odniósł aż pięć zwycięstw. Wypada odnotować trzecie miejsce Brandy Hornline, który kapitalnie biegał w pierwszej części sezonu, potem miał kryzys formy, natomiast teraz znów wydaje się biegać coraz lepiej. Czwarte miejsce zajęła derbistka Goteborg – jej postawę na tle czołowych starszych koni trzeba ocenić za bardzo dobrą.

 

 

Anna Frontczak-Salivonchyk na początku dnia fetowała jeszcze podwójny sukces, kiedy to Fend d’Ukraine, powożony przez Annę Tomczak, obronił się na prostej przed faworyzowany Factorielem. Można się spodziewać, iż część trenowanych w Polsce koni zobaczymy jeszcze w tym roku w rywalizacji na niemieckich torach.

Niespodziewane rozstrzygniecie miał natomiast wyścig o Nagrodę Bandoli, przeznaczony dla trzyletnich klaczy arabskich. Z pozycji mocnej faworytki startowała mająca za sobą szereg udanych startów Heredia. Mocno liczone były również Zeeba Al Khalediah i Djenah. Po krótkiej walce o prowadzenie, bardzo mocne tempo narzuciła Zeeba Al Khalediah. Stawka na elastycznej bieżni się rozciągnęła. Za liderką trzymały się Hadjar, Sakiewka i Dhenah, natomiast Heredia galopowała na końcu stawki wraz z Pianessą. Wydawało się, że taktyka faworytki w surowym wyścigu powinna się sprawdzić, ale klacz galopowała nadspodziewanie ciężko już na zakręcie. Na prostej zupełnie opadła z sił i nie liczyła się w walce nawet o niższe płatne miejsca. Tymczasem pierwsze miejsce utrzymywała Zeeba Al Khalediah. Podobnie jak kilka tygodni temu, nie dawała rady jej zaatakować Djenah, natomiast przy kanacie zaskakująco dobrze radziła sobie Hadjar. Między tą dwójką wywiązała się zacięta walka, ale w końcówce, zmęczona prowadzeniem Zeeba ustąpiła rywalce. Słoweńska Hadjar wygrała pod Sanzharem Abaevem po raz drugi w tym sezonie, jednak ostatnie dwa słabe występy sprawiły, że mało kto spodziewał się sukcesu podopiecznej Michała Borkowskiego. Trwa zacięta rywalizacja o trzecie miejsce w czempionacie jeździeckim. Zajmujący przed weekendem najniższe miejsce na podium Anton Turgaev nie zdołał w tym tygodniu wygrać i pozostaje z liczbą 27 oczek. Został wyprzedzony przez Konrada Mazura, Sanzhara Abaeva i Stefano Murę, którzy mają po 29 wygranych! Szykuje się zacięta końcówka sezonu w wykonaniu tej czwórki.