24 czerwca Sejm RP przyjął projekt ustawy regulującej status zwierząt w służbach mundurowych. Dzięki temu, po latach ciężkiej i wyczerpującej służby około 10% zwierząt będzie mogło co roku przejść na zasłużoną emeryturę.

 

Przegłosowany przez Sejm RP projekt został wcześniej, bo 21 kwietnia 2021 roku przyjęty przez Radę Ministrów RP. Za jego przygotowanie odpowiadał wiceminister MSWiA, Błażej Poboży.
Przed głosowaniem w Sejmie, Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych przyjęła poprawki zgłoszone w czasie drugiego czytania do projektu ustawy regulującej status zwierząt w służbach mundurowych. Zgłoszone poprawki dotyczyły zwierząt używanych w Siłach Zbrojnych.

 

To wyczekiwana i niezwykle potrzebna regulacja. Zwierzęta w służbach mundurowych pełnią ważną rolę i po latach ciężkiej pracy, państwo musi im zagwarantować godną i bezpieczną emeryturę – powiedział szef MSWiA, Mariusz Kamiński.

 

 

Jak się ocenia, we wszystkich formacjach podległych MSWiA służy w tej chwili łącznie około 1200 psów i ponad 60 koni, a rocznie około 10 proc. zwierząt jest wycofywanych ze służby i przechodzi na „emeryturę”. Ujęte w projekcie zmiany mają na celu między innymi uregulować sytuację wycofanych z czynnej służby zwierząt. Po przejściu na „emeryturę” zwierzę będzie w dalszym ciągu pozostawać na stanie formacji, w której służyło. Pierwszeństwo w przejmowaniu opieki będzie miał jego dotychczasowy opiekun, o ile wyrazi taką wolę. W przypadkach kiedy żadna uprawniona osoba, tj. inny funkcjonariusz, pracownik cywilny formacji, emerytowany funkcjonariusz bądź funkcjonariusz rencista, nie wyrazi woli przejęcia opieki nad zwierzęciem, będzie ona sprawowana w ramach określonej jednostki lub komórki organizacyjnej danej formacji.

Istnieje także możliwość powierzenia przez kierownika jednostki organizacyjnej danej formacji opieki nad zwierzęciem wycofanym z użycia organizacji społecznej, której statutowym celem działania jest ochrona zwierząt – zaznaczył wiceminister Błażej Poboży.

W przypadku śmierci opiekuna psa lub konia wycofanego z użycia, pierwszeństwo w powierzeniu opieki nad tym zwierzęciem będzie miał członek rodziny zmarłego opiekuna, który prowadził z tym opiekunem wspólne gospodarstwo domowe, jeżeli złoży pisemną deklarację woli sprawowania opieki.

Zgodnie z projektem, opiekun zwierzęcia używanego do celów służbowych będzie otrzymywał wyżywienie w naturze dla psa lub konia albo równoważnik w formie ryczałtu z tytułu kosztów wyżywienia zwierzęcia. Co istotne, ryczałt taki otrzyma również opiekun zwierzęcia wycofanego z użycia w danej formacji oraz organizacja społeczna, której powierzono zwierzę wycofane z użycia. Szczegóły w tej kwestii regulować będzie rozporządzenie.

Ponadto projekt gwarantuje zapewnienie środków na zabiegi profilaktyczne i leczenie zwierząt. Zarówno tych pozostających w czynnej służbie, jak i tych, które swoją służbę już zakończyły.

Do najważniejszych zmian, zawartych w projekcie ustawy, można zaliczyć również określenie w pełni obowiązków opiekunów psów i koni oraz wprowadzenie mechanizmów nadzoru ze strony poszczególnych formacji nad sposobem realizacji opieki nad powierzonym zwierzęciem.

Pierwotna wersja projektu ustawy, przygotowana przez MSWiA, dotyczyła zwierząt używanych w Policji, Państwowej Straży Pożarnej, Straży Granicznej i Służbie Ochrony Państwa.

W trakcie prac legislacyjnych wzięto pod uwagę również zwierzęta używane w Siłach Zbrojnych RP oraz w Służbie Więziennej i uwzględniono wprowadzenie analogicznych rozwiązań także w tych formacjach – poinformował wiceminister Błażej Poboży.

Zaproponowane w projekcie zmiany wejdą w życie po upływie 3 miesięcy od dnia ogłoszenia ustawy. Jednakże w przypadkach uzasadnionych dobrem zwierząt wprowadzono możliwość przyznawania przez komendantów służb nadzorowanych przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Dyrektora Generalnego Służby Więziennej wsparcia dla opiekunów zwierząt wycofanych z użycia w poszczególnych formacjach jeszcze przed dniem wejścia w życie ustawy. Wsparcie takie może zostać też udzielone na wniosek osoby albo organizacji, które podjęły się opieki nad zwierzęciem po zakończeniu przez nie służby.

 

No cóż, wypada chyba podsumować tę inicjatywę jednym słowem: NARESZCIE!

 

Na podstawie: www.gov.pl