W tej kadencji władz PZJ były to już 5 i 6 dymisja.

   Jan Okulicz-Kozaryn pełnił funkcje skarbnika i członka Prezydium Zarządu PZJ, a Marcin Konarski oprócz członkostwa w Zarządzie był również Przewodniczącym Komisji WKKW i jednocześnie głównym animatorem projektu organizacji w Strzegomiu Mistrzostw Europy w WKKW.

   Dymisje te to dla aktualnych władz PZJ również duża „zagwozdka” prawno-proceduralna, bowiem z pierwotnie wybranego składu Zarządu odeszło w czasie kadencji już 50% składu, czyli zgodnie z obowiązującym wówczas (i do końca kadencji) Statutem, Zarząd teoretycznie powinien w terminie 3 miesięcy zwołać Nadzwyczajny Zjazd Sprawozdawczo-Wyborczy.
Czy tak będzie zobaczymy. Za pół roku i tak musi się odbyć się odbyć „normalny” i kadencyjny Zjazd Sprawozdawczo-Wyborczy, więc być może obecne władze będą chciały „dociągnąć” do tego terminu.

   Czy będzie wcześniejszy Zjazd, kończący tą niestety obfitującą w konflikty na górze i nieudaną pod wieloma względami kadencję?
   Czy Prezes Marcin Szczypiorski podtrzyma deklarację o niekandydowaniu i czy definitywnie odejdzie w stan spoczynku? Czy będzie po raz pierwszy kampania wyborcza z prawdziwego zdarzenia nowych kandydatów i kto zostanie wybranym Prezesem PZJ na kolejne cztery lata? Czy nieuchronne zmiany we władzach PZJ będą oznaczać rzeczywiste zmiany, czy też zachowanie dotychczasowego status quo w istniejącym układzie działaczy? 

   Ciekawe pytania, na które prędzej czy później w tym roku dostaniemy odpowiedź.
Kiedy? Być może dowiemy się wkrótce, ale nawet w przypadku Zjazdu Nadzwyczajnego wydaje się, że nie wcześniej niż po IO w Londynie.