Forum rozpoczęło się od przywitania zebranych przez Prezydenta FEI - JKW Księżniczkę Hayę, która wyraziła zadowolenie, że w spotkaniu odbywającym się w International Management Development Institute w Lozannie (SUI)  oprócz przedstawicieli narodowych federacji jeździeckich, zawodników, trenerów, organizatorów zawodów i sponsorów wzięli udział również przedstawiciele Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. „Ta różnorodność oznacza, że wszyscy będziemy korzystać z różnych punktów widzenia i będziemy dzielić się spostrzeżeniami podczas naszych rozmów w ciągu najbliższych dwóch dni, a to jest dokładnie to, co chcieliśmy osiągnąć, gdy stworzyliśmy Forum Sportu FEI.” powiedziała Księżniczka Haya.

     Po oficjalnym otwarciu pierwsze posiedzenie Forum poświęcone było tematowi Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich. W otwartej dyskusji poruszano temat systemu kwalifikacji i ilości miejsc dla trzech olimpijskich dyscyplin jeździeckich, czyli skoków przez przeszkody, ujeżdżenia i WKKW oraz dla para ujeżdżenia, w kontekście IO Rio 2016.

     Panel Forum poświęcony tym problemon otworzył Sekretarz Generalny FEI, Ingmar De Vos, który złożył zebranym sprawozdanie na temat Igrzysk Olimpijskich Londyn 2012. Mówił o wielkim znaczeniu sportu jeździeckiego, który stał się sercem ostatnich Igrzysk Olimpijskich. Podkreślali to przedstawiciele Komitetu Organizacyjnego IO Londyn 2012 (LOCOG), komplementując ścisłą współpracę LOCOG i FEI, która walnie przyczyniła się do sukcesu Igrzysk. Sekretarz Generalny FEI mówił też o nowym wymiarze londyńskich Igrzysk Olimpijskich, które okazały się najlepszym z możliwych poparciem dla inicjatywy FEI – Clean Sport.

     FEI wraz z LOCOG i MKOl, przeprowadziły po zakończeniu IO Londyn 2012 obszerne, wewnętrzne sprawozdania, które zostaną udostępnione przyszłym organizatorom IO. W samej FEI,  w końcowej fazie jest obecnie proces powoływania koordynatora zajmującego się organizacją przyszłych Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich, a także World Equestrian Games ™ oraz najważniejszymi mistrzostwami.

     Christophe Dubi, sportowy dyrektor MKOl i zastępca dyrektora wykonawczego IO Lonyn 2012, mówił także o sukcesie londyńskich Igrzysk z perspektywy mediów i telewizji. Według uzyskanych danych całkowita sprzedaż biletów została określona na 97% i co szczególnie cieszy, ponad 99% na zawodach jeździeckich rozgrywanych w Greenwich Park. Przedstawiciel MKOl wyraził swoje wielkie uznanie dla pasji i jedności jaką wykazała jeździecka społeczność i potwierdził, że jeździectwo należy do 25 sportów rekomendowanych przez Zarząd Wykonawczy MKOl, które należy uwzględnić w programie bazowym IO na rok 2020. Sporty te będą głosowane en bloc na sesji MKOl w Buenos Aires (Arg) we wrześniu przyszłego roku. Christophe Dubi mówił również o znaczeniu harmonizacji we wszystkich dziedzinach sportowych, która uczyni je bardziej zrozumiałymi dla przeciętnego widza.
„Harmonizacja dyscyplin sportowych jest bardzo ważna z punktu widzenia MKOl i dla ogółu społeczeństwa", powiedział. "Trzeba, abyście podjęli ten wysiłek, aby Państwa sport stał się łatwiejszy do zrozumienia. Trzeba myśleć o tym, jak przedstawić swoją dyscyplinę sportu w najlepszy sposób. Proste i zrozumiałe przedstawienie sportu stało się głównym kluczem do kreowania marki waszych konkurencji jeździeckich co jest równie ważne, jak prezentowanie wysokiego poziomu sportowego. To może być postrzegana jako rewolucja wewnątrz sportu, ale z zewnątrz to jest postrzegane jako ewolucja, i to ma kolosalne znaczenie dla rozwoju sportu.”powiedział przedstawiciel MKOl.


     Sekretarz Generalny FEI poruszył też kwestię oczekiwanych i proponowanych zmian w systemie kwot i struktury kwalifikacji do IO Rio 2016. „Mamy bardzo wyraźne przesłanie z MKOl, że żaden wzrost w ogólnej kwoty dla sportu jeździeckiego nie jest możliwy. Zaakceptowana jest ogólna liczba 200 zawodników." powiedział De Vos. „Takie są warunki ze strony MKOl i to my musimy znaleźć najlepszą równowagę między uniwersalnością i wydajnością oraz dać równe szanse wszystkim regionom. Nie istnieje idealne rozwiązanie, ale ważne jest, aby osiągnąć porozumienie w naszej społeczności. Wiarygodność tej społeczności i naszego sportu zależy od naszej zdolności do odłożenia na bok narodowych interesów i stworzenia razem jednolitego projektu przedstawionego MKOl. Ostateczna decyzja w obydwu tych kwestiach leży jednak w gestii MKOl.” dodał.

     Aby zapewnić, że ta sama liczba krajów będzie mogła kwalifikować się do Igrzysk Olimpijskich w 2016 roku, proponuje się, aby dla wszystkich trzech dyscyplin olimpijskich zespoły składały się z czterech zawodników. Najlepsze trzy rezultaty będą liczone do wyniku drużyny. Oznaczałoby to zmniejszenie z pięciu do czterech zawodników  ekipy w dyscyplinie WKKW oraz wzrost z trzech zawodników do czterech w ujeżdżeniu, jak również wprowadzenie jednego konia rezerwowego w zespole WKKW jak też konieczność doprowadzenia do zgodności w tej kwestii w dwóch pozostałych dyscyplinach.
Zgodnie z proponowaną zmianą kwot, w ramach ogólnej puli 200 zawodników na skoki przypadałoby jak wcześniej 75 startujących, w WKKW zmniejszyłaby się ilość startujących do 65 (z 75 w 2012 r.) oraz w ujeżdżeniu wzrosła do 60 (z 50 w 2012 r.). W trakcie wystąpień podkreślano, że zmniejszenie ilości zawodników w przypadku dyscypliny WKKW nie pociągnęłoby za sobą zmniejszenia narodowych drużyn zakwalifikowanych do IO. 


     Konsensus w sprawie przesunięcia kwoty został osiągnięty i do MKOl zostanie wniesione takie właśnie wspólne stanowisko. Jednak dokończenie projektu dla poszczególnych systemów kwalifikacji wymaga więcej czasu i uzgodnień zanim zostanie on przedłożony Walnemu Zgromadzeniu FEI, które odbędzie się w listopadzie 2013 roku. Wszystkie zainteresowane strony zostały zaproszone do kontynuowania debaty na ten temat wykorzystując dedykowaną do tego celu platformę internetową.


     Przedstawiciele narodowej federacji z Wielkiej Brytanii wyrazili swoje zaniepokojenie tym projektem (zmniejszeniem ilości startujących zawodników), ale jednocześnie powiedzieli, że rozumieją dlaczego projekt ten został przyjęty. 


     W trakcie obrad padało wiele wniosków od delegatów by zwiększyć ilość jeźdźców startujących podczas IO. Jednak Christophe Dubi powiedział, że każdy Międzynarodowa Federacja Sportowa poszukuje wzrostu swojej prezentacji podczas IO. „Chcę być tutaj bardzo wyraźnie i jednoznacznie zrozumiany, kontyngenty zostały ustanowione w 1996 roku i pozostają od tego czasu mniej więcej takie same, i to się nie zmieni. Istotą każdej Międzynarodowej Federacji Sportowej jest rozwój swojego sportu. Jednakże gdyby dodać choćby 20 więcej jeźdźców, lub zawodników innej dyscypliny, to jak by to mogło wpłynąć na same Igrzyska Olimpijskie? Tak samo trzeba by potraktować każdy ze sportów olimpijskich jako odpowiedź na obiektywne ujęcie tematu. Wszystko sprowadza się do równowagi między uniwersalnością i wydajnością. Igrzyska Olimpijskie są to wyżyny sportu i 200 waszych reprezentantów to najlepsza na świecie baza.” powiedział sportowy dyrektor MKOl.


     Sekretarz Generalny FEI, pan  Ingmar De Vos otworzył dyskusję na temat kryteriów kwalifikacyjnych do Igrzysk Paraolimpijskich w 2016 roku. Jak powiedział, podczas Paraolimpiady Londyn 2012 zainteresowanie mediów wydarzeniami  w Greenwich Park podczas konkursów para ujeżdżenia przerosło najśmielsze oczekiwania. Sprzedano również rekordową liczbę biletów. „Szybki rozwój tego sportu wymusza konieczność zmian zarówno w ujeżdżeniu jak i w para ujeżdżeniu.” - powiedział odnosząc się do propozycji redukcji członków zespołu z jednego kraju z 5 do 4 Dyrektor Ujeżdżenia i Para ujeżdżenia FEI - pan Trond Asmyr.  

     Kolejnymi tematami poruszanymi podczas debaty pierwszego dnia Sportowego Forum FEI były kwestie transportu koni i związanych z nim uwarunkowania prawne i formalne oraz kwestie związane z problemami zawodników po zakończeniu sportowej kariery.
O potrzebie szerszego spojrzenia na problem transportu koni i wypracowania specjalnych procedur nie trzeba przekonywać nikogo, kto poznał na smak podróży i przekraczania granic z końmi. O skali tego problemu dobitnie mówi fakt, że według opracowania wykonanego przez FEI w 1982 roku rozegrano na świecie pod egida tej organizacji 295 międzynarodowych zawodów. 30 lat później, w 2012 roku liczba imprez wzrosła do 3 379!
Również temat dalszego życia zawodników po zakończeniu kariery sportowej nie należy do spraw błahych. Wymogi współczesnego sportu zawodowego powodują, że by osiągnąć w nim znaczący sukces trzeba poświecić się treningom bez reszty, oferując całego siebie wybranej dyscyplinie. Oznacza to na ogół, że większość sportowców nie ma czasu na to, by należycie zadbać o stworzenie sobie alternatywnej ścieżki życiowej na wypadek zakończenia kariery sportowej.
Dlatego pytanie jakie zadała otwierająca ten panel dyskusyjny JKW Księżniczka Haya: „Czy istnieje życie po sporcie?” jest jak najbardziej zasadne.

     Drugi dzień Forum Sportowego FEI rozpoczął się porannym panelem poświęconym dyscyplinie powożenia. Następnie tematem ożywionej dyskusji były kwestie związane z dyscypliną ujeżdżenia. Blok popołudniowy poświęcono na sprawy związane z dyscypliną skoków przez  przeszkody.

     O przebiegu dyskusji toczonych z ożywieniem w Lozannie w ciągu dwóch dni trwania Sportowego Forum FEI opowiada specjalnie dla Świata Koni ze szwajcarskiego miasta leżącego nad brzegiem Jeziora Genewskiego pan Marek Zaleski, który reprezntował jako jedyny wspólne stanowisko krajów Europy Centralnej: „Podczas poniedziałkowego spotkania poświęconego systemowi kwalifikacji do IO przedstawiliśmy swój punkt widzenia, który został uzgodniony z przedstawicielami federacji krajów Europy Centralnej podczas spotkania w hali warszawskiego Torwaru. System proponowany przez FEI dla dyscypliny skoków przez przeszkody, oferujący 1 miejsce dla najlepszej drużyny z naszej grupy C (Centralna i Wschodnia Europa oraz Centralna Azja) oraz dwa miejsca dla najlepszych drużyn z grupy G (Południowo – Wschodnia Azji i Oceania) uznaliśmy za nie spełniający naszych aspiracji. Stąd zgłoszenie przez nas propozycji odwrócenia tych proporcji, czyli dwa miejsca dla najlepszych drużyn z grupy C oraz jedno dla grupy G. Takie rozwiązanie jednak w FEI nie znalazło w poniedziałek uznania czy zrozumienia. Jednak w trakcie wtorkowego panelu poświęconemu skokom wypracowaliśmy wydaje się kompromisową propozycję zmiany systemu kwalifikacji olimpijskich. Nowa propozycja to 3 miejsca dla najlepszych drużyn w grup C i G, ale wyłanianych według nowego klucza. Jedno z miejsc na IO przypadłoby najlepszej drużynie podczas WEG spośród przedstawicieli grupy C i G. Nieważne, które to byłoby miejsce w końcowej klasyfikacji drużynowej WEG. Istotne byłoby to, że ma to być najwyższa pozycja spośród drużyn z grup C i G. Poza tym każda z grup wyłoniłaby w swoich finałowych zawodach po jednym zespole premiowanym udziałem w IO. W ogólnym rozrachunku z obydwu grup C i G do IO awansowałaby więc ta sama ilość drużyn. Myślę, że to dobra, kompromisowa propozycja, która promuje w pewien sposób niezwykłe wydarzenie jakim z pewnością są WEG oraz z tego co widzę ma duże szanse na zatwierdzenie  przez FEI.
Jeśli idzie o skoki, to podczas panelu poświęconemu tej dyscyplinie poruszono jeszcze kilka bardzo istotnych tematów. Miedzy innymi uzgodniono modyfikację proponowanych zmian odnośnie przeszkody wodnej. Z pozoru mało istotna zmiana wymogu obniżenia w stosunku do gruntu lustra wody w tej przeszkodzie z 10 cm. na przedział 5 – 10 cm daje możliwość stosowania tych przeszkód na podłożach piaskowych, gdzie na ogół grubość płaszcza białego piasku to 12 cm. Rozmawialiśmy też o propozycji wprowadzenia do przepisów nowego konkursu „masters”, którego zasady byłyby podobne trochę do konkursu 6 barier. Rozmawialiśmy dużo na temat nowego projektu kwalifikacji i zaproszeń do zawodów rangi 2,3 i 4 gwiazdek. Kluczowym zagadnieniem będzie w tym temacie miejsce w rankingu światowym. Wystąpiliśmy też z propozycją pewnej modyfikacji rozgrywania konkursów kwalifikacyjnych Pucharu Świata dla zawodników naszej Ligi Europy Centralnej. Otóż w zawodach rangi CSI-W najlepszych 10 zawodników z odnogi południowej i północnej LEC  będzie miało prekwalifikacje do konkursu GP tych zawodów. To zabezpieczenie przed powtarzaniem sytuacji np. z Leszna, kiedy duża ilość dobrych zawodników z Europy Zachodniej kwalifikowała się do konkursu GP wypierając z niego gorzej startujących zawodników z LEC. W ten sposób w zawodach, które miały teoretycznie dać możliwość zdobywania punktów rankingowych tak naprawdę tej możliwości nie zapewniały. Ta sprawa była omawiana już w Warszawie, podczas spotkania w sali konferencyjnej Torwaru. Teraz tylko, zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami wyartykułowaliśmy ją wspólnym głosem na forum FEI.
W podsumowaniu tej krótkiej relacji chciałbym podkreślić, że podczas tego Forum Sportowego FEI poruszonych zostało wiele ważnych tematów. Duże zmiany w regulacjach czekają dyscyplinę powożenia. Ale nie czas teraz i miejsce by wdawać się w szczegóły. Pozytywnie odbieram fakt, że federacje naszego regionu potrafiły występować ze wspólnym stanowiskiem w wielu kluczowych tematach. Zgodnie z tym co udało nam się osiągnąć i postanowić w Warszawie. Jestem więc ostrożnym optymistą i mam nadzieję, że powoli zaczniemy szerzej otwierać drzwi do światowego jeździectwa. Musimy to robić w trakcie naszej codziennej pracy, nie tylko podczas takich spotkań jak to w Lozannie. Po powrocie do swoich krajów tak my jak i przedstawiciele innych federacji z Europy Centralnej musimy konsekwentnie pracować, by to wszystko o czym powiedzieliśmy na forum FEI przekuć na konkretne decyzje i zapisy regulaminów FEI.”

     Podczas dwóch dni trwania Forum Sportowego FEI do Komisji Skoków FEI od przedstawicieli narodowych wpłynęło 150 wniosków. Miarą pozytywnego charakteru tego spotkania jest z pewnością fakt, że w 130 przypadkach wnioski te zostaną wdrożone. Oczywiście w Lozannie nie było dostatecznie dużo czasu by dopracować szczegóły każdego z tych wniosków.  Stephen Ellenbruch, Max Kuehner, Philip Benoit (ekspert od biomechaniki) oraz John Roche tworzą grupę roboczą, której zadaniem będzie opracowanie na podstawie tych 130 przyjętych do realizacji wniosków konkretnych zmian w regulaminach FEI. Zakres prac jest bardzo rozległy i obejmuje między innymi takie tematy jak:

  • kwestie związane z osobami oficjalnymi
  • ochraniaczy na zadnie nogi używanych nie ze względów ochronnych
  • nakryć głowy
  • konkursy specjalne
  • kwestie kwalifikacji do konkursów GP,IO

     Ingmar De Vos, Sekretarz Generalny FEI zamykając Forum Sportowe FEI w Lozannie powiedział: „Jestem głęboko przekonany, że możemy powiedzieć, że Forum Sportowe FEI było sukcesem. Koniec obrad nie to jednak nie koniec tematu. To raczej początek procesu podejmowania decyzji. Wiele spraw, które omówiliśmy w ciągu ostatnich kilku dni, zostanie przedłożony do zatwierdzenia na Walnym Zgromadzeniu. Ale proszę pamiętać, że zakończenie obrad nie zamyka możliwości aby uczestniczyć w dalszej dyskusji. Internetowa platforma będzie otwarta w tym celu przynajmniej przez najbliższe cztery tygodnie.”