Spotkanie zostało zreorganizowane w ośrodku dysponującym dwoma krytymi ujeżdżalniami, gdzie można było przeprowadzić trening skokowy i krosowy.

Do Berlina wraz z końmi pojechali:

  • Paweł Spisak – Kadra Narodowa -A (senior)
  • Paweł Warszawski – KN – A (senior)
  • Marta Dziak – Gierlicz – KN – B (senior)
  • Aleksandra Grzybkowska (junior)
  • Zuzanna Burkert (junior)
  • Michał Knap (młody jeździec)
  • Wiktoria Knap (junior)

W sobotę do grupy tej dołączyli bez koni Łukasz Kaźmierczak – KN -A senior oraz Marcin Michałek – KN – A senior.
Ekipie polskich zawodników towarzyszył manager dyscypliny wkkw – Marcin Konarski.

Było to pierwsze z serii spotkań z tym 47 – letnim, światowej klasy zawodnikiem i szkoleniowcem o ugruntowanej już w świecie renomie. Jego celem było ustalenie zasad współpracy Andreasa Dibowskiego z członkami Kadry Narodowej A seniorów w dyscyplinie wkkw.

Co ustalono? Ustalono, że w trackie sezonu startów trzydniowe konsultacje dwuosobowych zespołów polskich zawodników będą odbywały się w ośrodku należącym do Andreasa Dibowskiego w Dohle (GER). W okresie zimowych miesięcy: grudzień 2013, styczeń 2014, luty 2014 planowane jest przeprowadzenie 4 klinik z niemieckim szkoleniowcem zorganizowanych w Polsce. Choć generalnie opieka trenerska ma dotyczyć seniorów z KN – A, to kliniki organizowane w kraju będą otwarte dla pozostałych zawodników i grup wiekowych.

W ciągu dwóch tygodni zostanie ustalony indywidualny kalendarz spotkań z Andrasem Dibowskim wszystkich członków naszej KN – A. Mam nadzieję, że dzięki temu każdy z tych zawodników zyska nowe spojrzenie na sposób swojego treningu i nada mu odpowiedni kierunek. Celem głównym jest na początek udział naszych jeźdźców w ME. Co do dalszych celów i zakresu współpracy zdecydujemy w późniejszym czasie. Myślę, że dobrze by było, żeby w miarę posiadania odpowiednich środków rozszerzyć tą współpracę na pozostałe kategorie wiekowe naszych kadrowiczów. ” powiedział Marcin Konarski.

Spotkanie odbyło się w Berlinie, gdzie mieliśmy do dyspozycji dwie hale, w których ustawiono nie tylko przeszkody parkurowe ale również typowo krosowe. Szczerze mówiąc w kraju nie mamy takiego komfortu. Same konsultacje upłynęły w dobrej atmosferze i wydaje mi się, że okażą się owocne dla wszystkich uczestników. Pracowaliśmy w zespołach 3 -4 osobowych nad zagadnieniami związanymi z pokonywaniem parkurów i przeszkód krosowych. Oczywiście nie można się spodziewać, że trzy dni wspólnej pracy pozwolą na to by ktoś stał się gwiazdą. To chyba normalne, że podczas takich spotkań można jedynie wskazać kierunek samodzielnej pracy. Dla mnie było to pierwsze spotkanie z Andreasem Dibowskim od IO w Londynie. Niemniej jednak znam jego warsztat pracy i sadzę, że można być optymistą w odniesieniu do zawodników Kadry Narodowej, zakładając, że wszyscy z tej współpracy zechcą skorzystać. Przez wiele lat wszyscy narzekaliśmy, że PZJ nie otacza nas opieka szkoleniową. Teraz jak widać to się zmieniło i uważam, że jest to duża szansa dla polskiej ekipy.” powiedział nam w rozmowie uczestnik spotkania Paweł Spisak.

O merytorycznej wartości współpracy Andreasa Dibowskiego z zawodnikiem możemy przekonać się po wynikach osiąganych na międzynarodowej arenie przez Pawła Spisaka i od pewnego czasu również Pawła Warszawskiego. Na koniec jeszcze jedna bulwersująca niektórych zawodników kwestia kosztów transportu na tego typu wydarzenia. Otóż kadrowicze w Niemczech sami opłacają koszty transportu na konsultacje szkoleniowe w Warendorfie. To normalna polityka stosowana w wielu krajach.