Dla siwego wałacha Cadeau du Roi (2002, Adieu Au Roi xx – Rahotep I xx) start w Mistrzostwach Świata w 2014 roku, które odbywały się we francuskim Caen, był najpoważniejszym w jego karierze. Razem ze swoim jeźdźcem, Cedrickiem Lyard/FRA uplasował się tam na 30 miejscu. Dużo lepiej poszło tej parze w konkursie CCI4* w Burghley (2016), gdzie zajęli 5 pozycję. Rok wcześniej na tych samych zawodach uplasowali się na 7 miejscu. W swoim debiucie na poziomie 4*, który miał miejsce w 2013 roku w Pau, również zajęli 7 miejsce. Para ta ma na swoim koncie również zwycięstwa i wysokie miejsca w zawodach rangi1* - 3*. 

Cadeau du Roi właściwie nazywał się Cad’O Roi. Na torze wyścigowym nie zrobił kariery i dość szybko został sprzedany – miał zostać koniem rekreacyjnym. Ale w 2008 roku na jego drodze znalazł się Cedric Lyard, który uwierzył w możliwości tego konia. Cadeau du Roi mimo 16 lat jest w doskonałej dyspozycji i początkowe plany wysłania go na łąki zostały ostatecznie zmienione. Ma on pełnić rolę profesora dla córki Cedrica Lyard’a, Elory. Z pewnością sprawdzi się on w tej roli doskonale.


Definitywnie sportową karierę zakończył natomiast 15-letni wałach Piaf de B’Neville (SF, Caprice d’Elle II – Reve d’Elle), na którym sukcesy odnosił Astier Nicolas. I to, pomimo że ten koń bardzo często musiał pauzować z powodu kontuzji. W 2012 roku para ta zwyciężyła w CCI3*U25 w Bramham, w 2015 przyszedł czas na sukces w CCI4* w Pau (1 m.) a w maju 2016 para ta wygrała CIC3* w Chatsworth. Zawody te były sprawdzianem przed Igrzyskami Olimpijskimi w Rio de Janeiro gdzie Nicolas i Piaf de B’Neville, w których zarówno zawodnik jak i koń debiutowali. I to niezwykle udanie bowiem w klasyfikacji indywidualnej zdobili oni srebrny medal a w zespołowej stanęli na najwyższym stopniu podium. W maju ubiegłego Piaf de B’Neville wystartował w swoich ostatnich międzynarodowych zawodach – CCI4* w Badminton, które ukończył na 15 miejscu. Teraz przyszedł dla niego czas na w pełni zasłużoną emeryturę.

Źródło: grandprix-replay.com