Francuska stadnina Haras de Clarbec poinformowała wczoraj, że ogier Vagabond de la Pomme nie będzie już startować w zawodach.


Dokładnie rok temu nastąpiło „rozstanie” francuskiej amazonki Penelope Leprevost ze stajnią HDC (TUTAJ). Tym samym także z wieloma wspaniałymi końmi, wśród których był ogier Vagabond de la Pomme (Vigo d’Arsouilles – For Pleasure). Z tym koniem Leprevost zajęła 2 miejsce w Finale Pucharu Świata w 2015 roku a rok później była ósma. Dobre wyniki uzyskane w sezonie 2017 zaowocowały nominacją do zespołu na Mistrzostwa Europy, gdzie ekipa Francji zajęła 7 miejsce. Na liście wspólnych sukcesów tej pary znajduje się wiele wysokich miejsc w konkursach Grand Prix, Pucharu Narodów i Pucharu Świata.


W marcu ubiegłego roku Vagabond trafił do Nicolasa Delmotte/FRA, ale najlepszym wynikiem tej pary było 7 miejsce w jednym z konkursów 145 cm. Po blisko 4 miesiącach przerwy Vagabond wrócił na parkur w listopadzie pod nową amazonką, Felicie Bertrand/FRA. Ale ich jedyne wspólne zawody nie należały do zbyt udanych. Teraz właściciele konia zadecydowali, że nie będzie on już więcej startował. Od tej pory ma być użytkowany tylko jako reproduktor. Można powiedzieć, że w tej roli już się doskonale sprawdza, bowiem jego pierwsze dzieci zaczynają starty w zawodach rangi 5*. Jednym z takich koni jest J’adore van het Schaeck, na którym startuje Nicola Philippaerts/BEL.


Zdjęcie: FEI