Zakończył się najważniejszy konkurs krakowskiej Cavaliady. Zwyciężył Jack Ansems z Niderlandów. W Cavaliadzie Tour triumfował Jarosław Skrzyczyński, przy okazji zdobywając kwalifikację do finału PŚ. 

 

 

Najważniejsz punkt programu, finał wszystkich finałów. Konkurs Grand Prix zaliczany był do grupy C Longines Ranking. Punkty zbierane będą też do Rankingu Cavaliady oraz Pucharu Świata Ligi Europy Centralnej i te mnożone będą razy dwa. Parkur ustawiony był na wysokości 155 cm. Na liście startowej zapisanych było 36 par. Do rozgrywki tego bardzo wymagającego konkursu zakwalifikowało się 6 z nich. Mimo, że aż 4 z nich reprezentowało Polskę, zwycięstwo powędrowało do Niderlandów. Najskuteczniejszy w rozgrywce okazał się Jack Ansems startujący na klaczy rasy KWPN FLIERE FLUITER.

 

 

Na miejscu drugim uplasował się Jarosław Skrzyczyński startujący na ogierze rasy KWPN INTURIDO. Były to jedyne dwie pary, które zachowały czyste konto w rozgrywce. Różnica czasów ich przejazdów była jednak znacząca, bo zwycięzca wyprzedził Polaka o ponad 3 sekundy. Na miejscu trzecim uplasował się Przemysław Konopacki razem z klaczą rasy KWPN HOME-RUN. Tej parze przydarzyła się jedna zrzutka. Czwarty był Mściwoj Kiecoń i IDEALISCA, a szósty Marek Lewicki i LA PEZI. Konkurs był także rozstrzygnięciem klasyfikacji Pucharu Świata. W tym roku bilet do Lipska wywalczyli Andrius Petrovas (LTU), Zoltán Czékus (HUN) oraz Polak, Jarosław Skrzyczyński.

 

 

Ostatnim sukcesem Polaka podczas zawodów było zwycięstwo w całym ich cyklu. Po raz 7 w historii Jarosław Skrzyczyński stanął na najwyższym stopniu podium Cavaliady Tour. Miejsce drugie zajął Angelos Touloupis (GRE), a na trzecim uplasował się dzisiejszy zwycięzca Grand Prix, Jack Ansems (NED).


Swój wielki finał w Krakowie miała Cavaliada Future. W rozgrywce finałowego konkursu kategorii MINI oglądaliśmy 4 pary. Niestety nie zakwalifikowała się do niej liderka rankingu. Jako pierwsza na parkurze rozgrywki pojawiła się Julia Nazarewicz na kucu TANGO. Zawodniczka postawiła poprzeczkę na tyle wysoko, że nikomu nie udało się uzyskać lepszego wyniku. Amazonka tym samym wygrała finałowy konkurs. Miejsce drugie wywalczyła Zofia Kamińska razem z kucem PASJONATA AMIGO, a trzecia była Maja Nagła startująca na kucu WALNUT SAMSON. W rozgrywce kategorii MIDI walczyły również 4 zawodniczki. Dwie z nich zachowały czyste konto, a najszybsza była Michalina Jach startująca na klaczy KRESKA. Drugi bezbłędny przejazd należał do Martyny Grobelny i kuca MAKS, a trzecie miejsce wywalczyła Zofia Janusz razem z klaczą JAGIENKA. Finałowe konkursy lekko namieszały w klasyfikacji ogólnej Cavaliady Future, niemniej jednak wyłoniły nowych zwycięzców touru. Miejsce pierwsze w kategorii MINI zajęła Maja Nagła, a w kategorii MIDI Michalina Jach. Na miejscu drugim kategorii MINI i MIDI uplasowały się odpowiednio Julia Nazarewicz oraz Zofia Janusz. Na trzecim miejscu podium stanęły Katarzyna Zawadzka w MINI, a w kategorii MIDI Zofia Ciszek oraz Julia Peszek.

 

 

W finałowym konkursie Small Tour 125 cm CSI1* ponowne zwycięstwo odniósł Polak Jarosław Skrzyczyński. Zawodnik tym razem dosiadał klaczy rasy KWPN KARANZA VAN DE BOOMGAARDSCHUUR. Pozostałe miejsca na podium zajęli również reprezentanci naszego kraju. Drugi był Łukasz Brzóska startujący na holsztyńskim ogierze DARK’ANN. Trzecia była juniorka Anna Stasiak na holsztyńskiej klaczy CON CORDIA. 

 

 

W niedzielę swój finałowy konkurs mieli także amatorzy. W finale CSIAm zmierzyli się z parkurem 115 cm, a najskuteczniejsza okazała się Elżbieta Jodłowska. Zawodniczka zwyciężyła dosiadając polskiej hodowli wałacha RUBIN. Na miejscu drugim uplasowała się juniorka Weronika Jagoda razem z holsztyńską klaczą BACARDIA, a miejsce trzecie zajęła zwyciężczyni z czwartku, Alina Sitek na wałachu rasy KWPN KAREZZO WP. 

 

 

Ostatnim akcentem krakowskiej Cavaliady był konkurs Immergas Dressage Cup. Zawodniczki w programie dowolnym walczyły nie tylko o zwycięstwo w konkursie, ale także o miejsca w klasyfikacji końcowej całego cyklu. W konkursie Grand Prix Freestyle najlepiej zaprezentowała się Sandra Sysojeva startująca na wałachu JACK DANIEL’S. Reprezentantka KS Centurion w zwycięskim występie uzyskała wynik 73,025%. Na miejscu drugim uplasowała się Ilona Janas razem z ogierem ZI-ZI TOP. Tę parę sędziowie ocenili na 67,467%. Miejsce trzecie zajęła Anna-Maria Gawłowska. Jej przejazd na ogierze rasy SP CARDAMON oceniono na na 64,700%.  Wyniki z konkursu pokrywają się także z końcową klasyfikacją Immergas Dressage Cup. Tym samym Sandra Sysojeva drugi rok z rzędu triumfuje w ujeżdżeniowym cyklu Cavaliady.