Szukaj
Zaloguj się
Choć pogoda nie rozpieszczała zawodników i kibiców, widowisko było wspaniałe. Parkur pod Wiedeńskim ratuszem robił imponujące wrażenie, bardzo dobrze oświetlony, otoczony trybunami i lożą VIP. Mocne opady deszczu spowodowały, iż podłoże stało się błotniste i dodatkowo utrudniało jazdę po wymagającym parkurze. Budowniczym był Frank Rottenberg, który wszystkie przeszkody ustawił na wysokości 160 cm a do tego ustanowił krótką normę czasu. Wszystko to razem wzięte wymagało od zawodników maksymalnego skupienia i perfekcji w każdej foule przejazdu.
W przejeździe podstawowym wystartowało 45 zawodników, 11 pokonało parkur bezbłędnie. Kilku zawodników miało po jednej zrzutce np. prowadząca w rankingu Laura Kraut. Startowała na 16-letniej klaczy Jubilee d'Ouilly, pechowa zrzutka przydarzyła się jej na przedostatniej przeszkodzie.
Drugi nawrót konkursu rozpoczął się punktualnie o 21.Tym razem na liście startowej było 18 zawodników. Rozpoczął Taizo Sugitani (Polskim kibicom znany ze startów podczas CSI w Lesznie, wygrał GP w listopadzie 2012 roku). Później Nick Skelton i Laura Kraut ta trójka miała już po jednym błędzie z pierwszego nawrotu. Z numerem 10 wystartował Rolf Goran Bengtsson na ogierze Casall ASK, płynna i równa jazda zakończyła się oczywiście zerowym przebiegiem i awansem do rozgrywki. Oprócz niego do rozgrywki o zwycięstwo przystąpiło jeszcze 3 jeźdźców: Gerco Schroder, Harrie Smolders i Luciana Diniz.
3 runda konkursu była najbardziej ekscytująca, a emocje trwały do samego końca. Bengtsson wybrał trasę dość optymalną. Zrzutka przydarzyła się na przedostatniej przeszkodzie, w czasie 37.13 ten wynik dał mu 3 miejsce. Schroder postawił wszystko na jedną kartę, jechał szybko i krótko. Jego koń London był dzisiaj w znakomitej formie, wszystkie skoki były mocne i pewne. Czas 36.65 okazał się nie do pokonania dla pozostałych zawodników, para wygrała konkurs w świetnym stylu.
Jadący jako trzeci Harrie Smolders, nie ryzykował ostrą jazdą. Dysponując dzisiaj 9-letnim wałachem Jackson Hole postawił na dokładność.
Luciana Diniz rozpoczęła mocno i pewnie, później przydarzyło się małe nieporozumienie z koniem, przejazd zakończyła z wynikiem 8 punktów karnych.
Na koniec odbyła się widowiskowa i wesoła ceremonia dekoracji, zwycięzca konkursu Gerco Schroder długo galopował przy głośnych wiwatach zgromadzonej publiczności.
fot. globalchampionstour.com
