Już podczas trwania pierwszego nawrotu padał deszcz i nie przestał aż do końca konkursu, padając z czasem coraz mocniej. 50. jeźdźców zmierzyło się z pierwszym nawrotem, dziewięciu go nie ukończyło a 12. przejechało bezbłędnie. W drugim nawrocie zrezygnował ze startu Markus Ehning na ogierze Comme Il Faut, który świetnie skakał w pierwszej rundzie. Do decydującej rozgrywki zakwalifikowało się sześciu jeźdźców, wśród nich Scott Brash na Hello Santos, lider rozgrywek. Jednak jedna zrzutka nie pozwoliła mu na zdobycie zbyt wielu punktów i zajął ostatecznie miejsce 6. w konkursie. Dla Henka van de Pol/NED na Willink był to pierwszy w tym sezonie konkurs LGCT i zajął w nim doskonałe czwarte miejsce. Bassem Hassan Mohammed/QAT na klaczy California spowodował wstrzymanie oddechu wśród publiczności, kiedy to odskok na przedostatnia przeszkodę w rozgrywce wypadł za daleko i jego klacz akrobatycznie pokonała tą przeszkodę – dzięki temu zajął miejsce trzecie. Po przejeździe Simona Delestre/FRA na Qlassic Bois Margot wydawać się mogło, że to on zwycięży, ale jadący jako ostatni Marco Kutscher/GER na ogierze van Gogh zaprezentował świetną jazdę i był szybszy od francuza o zaledwie 0,11 s. Marco powiedział później w wywiadzie, że był to pierwszy tak trudny konkurs tego ogiera i po raz pierwszy postanowił pojechać na nim tak szybko w rozgrywce – i jak widać opłaciło się to temu sympatycznemu niemieckiemu zawodnikowi. „ Dalej nie mogę w to uwierzyć!” – M. Kutscher po swoim zwycięstwie.

   W klasyfikacji LGCT po 12. etapach w dalszym ciągu jest Scott Brash, mający 276 pkt. Na drugim miejscu jest Luciana Diniz/POR z 254 pkt. Trzecie miejsce zajmuje Rolf-Göran Bengtsson/SWE z 222 punktami. Kutscher dzięki wczorajszemu zwycięstwu awansował na miejsce 22 - zawodnik ten punktował po raz trzeci w tym sezonie.

Kolejne zawody LCT za niecały miesiąc odbędą się w Rzymie.

Wyniki konkursu LGCT Grand Prix Valkenswaard: TUTAJ
Ranking LGC po 12-stu etapach: TUTAJ


Scott Brash na Hello Sanctos


Bassem Hassan Mohammed na Eurocommerce California