Jeszcze rok temu nasza ekipa plasowała się na analogicznych mistrzostwach na ostatnim miejscu. W tym roku zajęliśmy drużynowo 12 miejsce, wyprzedzając Francuzów, Czechów, Hiszpanów, Białorusinów i Norwegów.  W dniu wczorajszym niestety dość „gorąca” klacz na której startował Tomek nie pokazała się od najlepszej strony, jednak dziś nie mamy co narzekać. Po 28 przejazdach (w dniu jutrzejszym zobaczymy kolejne 35 par), prowadzi Tomasz Jasiński z wynikiem 69,7 %. Poprzeczka dla naszej ekipy jest wysoko zawieszona, jednak dziś Michalina Terlecka (wynik 64,7%) i Tomek, osiągnęli zakładane plany i w pełni zasłużyli na świętowanie na bankiecie. Jutro będziemy trzymali kciuki za Janka Gaweckiego którego ambicją jest co najmniej dorównać koledze z ekipy, i miejmy nadzieję dostać się do programu dowolnego.

Zachęcamy do śledzenia wyników! TUTAJ

fot. Katarzyna Milczarek