Manny Viera z Valley Oak Arabians przekazał smutną wiadomość - w wieku 28 lat odszedł ogier EMIGRANT (Ararat – Emigrantka/Eukaliptus) 1991 – 2019


Fragmenty artykułu o Emigrancie Izabelli Pawelec-Zawadzkiej (Araby Magazine Nr 12/2008)


…W styczniową, mroźną noc 1991 roku na świat przyszło drugie z 12 źrebiąt Emigrantki – ogierek. Śliczny, delikatny i bardzo oczekiwany. Nadano mu imię EMIGRANT. Nie było to dzieło przypadku. Wybitny hodowca, wieloletni dyrektor Stadniny Koni w Michałowie Ignacy Jaworowski nie bez powodu zabiegał o możliwość użycia w Michałowie, urodzonego w Janowie Podlaskim, ogiera Ararat z nadzieją na przedłużenie tego do niedawna czynnego w Polsce, a przez to szczególnie cennego egipskiego rodu og. Saklawi I…

…Jak wiadomo, nie jest regułą, że ze skojarzenia dwóch czempionów rodzi się czempion. W tym jednak przypadku intuicja i myśl hodowlana wielkiego hodowcy nie pozostawiła naturze wyboru. Urodził się nie tylko multiczempion, legitymujący się tytułami Czempiona Polski, Czempiona Europy, Wiceczempiona Pucharu Narodów i Top Ten Czempionatu Świata, ale przede wszystkim wybitny reproduktor i najcenniejszy, jak dotąd, przedstawiciel rodu Saklawi w polskiej hodowli. EMIGRANT to ogier, który uosabia najbardziej klasyczny typ polskiego araba. Przepięknej siwej w hreczce maści, z czarną jak heban skórą; głowa pięknie rzeźbiona, o doskonałych proporcjach, z ogromnymi, smolistymi, pełnymi głębi oczami – zawieszona na długiej, o eleganckim rysunku, łabędziej szyi, przechodzącej czysto w idealną linię grzbietu. Kapitalna kłoda, bezbłędne kończyny – całość daje wrażenie ogromnej harmonii, elegancji i najwyższej jakości stylu. Do tego cudowny charakter, łagodny i przyjazny – jak u matki…

…Użyty szeroko, zarówno w stadninach państwowych, jak i w hodowli prywatnej, zostawił szereg doskonałych córek i synów - swoich następców… Należy tu wymienić m.in. ogiery Gaspar (od Gaskonia), Eurykles (od Eutona), Emrod (od Empres), Migrant (od Mina) i klacze Ganga i Gaja – Selene (od Granada), Pustynna Róża (od Pustynna Tarcza), Primawera (od Premiera)… i wiele innych.

…Podczas jednej z częstych wizyt w Polsce, Emigrant „wpadł w oko” hodowcom z Ameryki – Manny Viera z Valley Oak Arabians i Raymond Mazzei z Furioso Farm zaczęli zabiegać o kupno ogiera. Pokonując liczne przeciwności i długotrwały opór właściciela, po „wieki” trwających negocjacjach, wreszcie dopięli swego i 17 czerwca 2008 r. ogier wyjechał z Polski do Stanów Zjednoczonych.
Zawsze bardzo jest żal rozstawać się z kimś takim jak EMIGRANT, ale przynajmniej pociesz to, że w Polsce zrobił już swoje, a Valley Oak Arabians będzie dla niego spokojnym i szczęśliwym domem.