Undercover był pierwszym koniem, na którym Edward Gal wystartował po nawiązaniu współpracy z Glock Horse Performance Center. Wspólna kariera, chociaż krótka, obfitowała w sukcesy, wśród których znalazł się olimpijski brąz. Wałach w 2016 roku został wycofany ze sportu i cieszył się emeryturą. 

 


Syna Ferro z matki po Donnerhall wyhodował w Holandii M. Hendriksen-De Rijk. Undercover trafił do Edwarda Gala w 2012 roku i od razu debiutując w GP Saumur zajął 2. miejsce z wynikiem 73,681%. Już po dwóch kolejnych turniejach znalazł się w drużynie olimpijskiej w Londynie. Holandia wywalczyła wówczas brązowy medal. Rok później był 3. w finale Pucharu Świata w Göteborgu. Przyczynił się także do srebra drużynowego Mistrzostw Europy Herning, a w 2014 roku ponownie zajął 3 miejsce w Pucharze Świata. W WEG w Normandii już nie wystąpił, ale zaliczył znakomity start w Aachen 2015. Edward Gal i Undercover zajęli 2. miejsce w GP. 


I tu zakończyła się dobra passa, ponieważ z konkursu GPS para została  wyeliminowana z powodu krwi w pysku. Gal próbował jeszcze po rocznej przerwie wrócić na czworoboki, ale bez powodzenia. Nie udało się wyeliminować zbyt dużego napięcia w koniu. Glock Horse Performance Center opublikowało nawet  oficjalne wyjaśnienia: „Na turniejach Fritsie (stajenne imię Undercover) stawał się coraz bardziej zestresowany. Po Aachen 2015 zrobiliśmy przerwę i dopiero w kwietniu Edward ponownie pojechał turniej międzynarodowy. Tam jednak okazało się, że Undercover nie zachowuje spokoju. Jaki więc jest pożytek z ewentualnych sukcesów, jeśli koń, z którym łączy cię tak bliska więź, nie jest już zrelaksowany i szczęśliwy na zawodach?”. Wałach został wycofany ze sportu i odtąd spędzał czas na pastwisku z innymi emerytami. Jego kariera trwała 3 lata. Odszedł spokojnie w swoim boksie w wieku 22 lat. 


Fot. Ken Braddick