Te zawody są ostatnim etapem tegorocznej edycji serii Riders Tour. I to bardzo emocjonującym etapem, ponieważ jak  rzadko kiedy  szanse na ostateczne zwycięstwo ma kilkoro zawodników. Obecnie na prowadzeniu jest Marcus Ehning, który zwyciężył w dwóch ostatnich etapach – w Münster i w Paderborn. Dzięki temu ma on na swoim koncie 58 punktów. Za nim plasuje się dwóch jeźdźców, którzy maja po 43 punkty i szanse na zdobycie tytuły „Rider of the Year 2016”. A są to Andre Thieme i Philip Rüping. Na czwartej pozycji plasuje się ubiegłoroczna zwyciężczyni serii, Janne – Frederike Meyer, jednak nie ma ona już szans na zwycięstwo, ale jak najbardziej na miejsce na podium. Podobnie jak Cameron Hanley/IRL, który zajmuje miejsce piąte.
A maja oni o co walczyć, ponieważ oprócz premii finansowych na trzech najlepszych jeźdźców tegorocznej edycji czekają samochody marki Maserati o łącznej wartości 275 000€.
Oprócz zawodów CSI4* rozegrane zostaną także zawody w ujeżdżeniu, CDI4*. A do udziału w nich zgłosiło się dwoje polskich zawodników – Aleksandra Szulc z ogierem Rumba Hit i Przemysław Kozanowski z wałachem Belcanto. Konkurs Grand Prix w ujeżdżeniu, który będzie kwalifikacją do GP Freestyle, rozegrany zostanie już jutro o godzinie 13:00.
Ranking DKB Riders Tour: TUTAJ
Strona zawodów: TUTAJ
Zdjęcie:  Stefan Lafrentz


Marcus Ehning - tu na ogierze Comme il Faut - lider DKB Riders Tour