Dla polskich kibiców jeździectwa najważniejszą informacją jest to, że zawody CSIO3*-NC są drugą kwalifikacją w dosyć dziwnym, w tym roku, systemie zdobywania prawa startu w wewnętrznym finale Europejskiej Dywizji 2 (EUD-2), jaki rozegrany będzie w Budapeszcie.

W Grupie D Europejskiej Dywizji 2 o prawo startu w tym finale walczy 5 drużyn:

  • Finlandia
  • Dania
  • Luksemburg
  • Norwegi
  • Polska

Jak informowaliśmy wcześniej do wewnętrznego Finału EUD-2 z naszej Grupy D awansują dwie najlepsze ekipy. Po pierwszym starcie dwa tygodnie temu w norweskim Drammen na czele Grupy D znajduje się zespół z Polski.

O skład polskiego zespołu i nadzieje związane z sobotnim tym razem startem w konkursie Pucharu Narodów zapytaliśmy I trenera Kadry Narodowej skoczków, przebywającego z zespołem w Uggerhalne, Rudolfa Mrugałę:

„Do Danii pojechaliśmy w składzie tylko 4-osobowym. Drużynę stanowią Krzysztof Ludwiczak z końmi: Stalando 2, Nordwind i Sandra Blue, Wojciech Wojcianiec z końmi Naccord Melloni, Chintablue i Curt As, Jan Bobik z końmi Chacco Amikor ZM i Farmer oraz Maksymilian Wechta z końmi Celtia 2, London 32, Quintus 93 i Number One 28. W stosunku do moich wcześniejszych zapowiedzi, jakie padły podczas rozmowy w Drammen ubył ze składu Michał Kaźmierczak. Zawodnik stwierdził, że jeden z jego koni na duże konkursy nie ma formy, a drugi miał bodaj wyrywanego zęba. W związku z tym zawodnik nie czuje się na siłach jechać na zawody do Danii. Do Danii pojechał więc kolejny kadrowicz, Maks Wechta. Zostawmy jednak rozważania w tej kwestii. Będzie na to czas po powrocie do kraju. Nie ma co wprowadzać nerwowej atmosfery przed kolejnym i bardzo ważnym startem polskiego zespołu. W sobotę przyjdzie zmierzyć się nam z 12. innymi ekipami. Wylosowaliśmy dobry do startu numer 11. Trzymajcie za nas kciuki w kraju, a ja zapewniam, że wszyscy członkowie polskiej ekipy zrobią wszystko, żeby pokazać się w obydwu nawrotach z jak najlepszej strony. Jesteśmy liderami naszej grupy i zrobimy wszystko, żeby nimi pozostać po sobotnim konkursie. Konkurs rozpocznie się w sobotę o godzinie 16:00, a drugi nawrót powinien rozpocząć się o godzinie 18:15. Jego przebieg będzie można śledzić w kanale Eurosport 2. Decyzje o kolejności startów w naszym zespole podejmiemy w piątek wieczorem po ostatnich startach.”

Wypada więc pójść w ślad za prośbą trenera Rudolfa Mrugały i w sobotę od godziny 16:00 trzymać kciuki za naszych reprezentantów, a później włączyć nasze telewizory, by śledzić ich walkę o awans do  finału w Budapeszcie.

Zapytany o powody swojej absencji w Danii Michał Kaźmierczak powiedział nam:

„Niestety Stakorado nie ma formy, która uzasadniałaby jego start w tak wymagającym konkursie jak Puchar Narodów. Od Lublina startował tylko dwa razy i w tych startach nie potwierdził tego, żebyśmy mogli być wartościowymi członkami zespołu. Nie ma co ukrywać, do takiego startu nie jesteśmy jeszcze gotowi. Que Pasa miał teraz wyrywanego zęba i w związku z tym zabiegiem jego starty są przez jakiś czas niemożliwe.”

W pierwszym nawrocie sobotniego konkursu Pucharu Narodów w Uggerhalne wystartują następujące ekipy:

  1. Republika Południowej Afryki
  2. Szwecja
  3. Dania
  4. Holandia
  5. Wielka Brytania
  6. Belgia
  7. Finlandia
  8. Norwegia
  9. Włochy
  10. Niemcy
  11. Polska
  12. Francja
  13. Irlandia

 Jaka będzie kolejność i skład ekip startujących w drugim nawrocie tego konkursu przekonamy się dopiero w sobotę przed godziną 18-tą.