Siódmy etap Pucharu Świata LEZ rozegrany został wczoraj w A Coruña/ESP. A jego wyniki spowodowały, że  na pierwszym miejscu w klasyfikacji jest Harry Charles.

 

 

Dość niespodziewanie potoczył się konkurs Pucharu Świata w A Coruña. Aż 14 par zakwalifikowało się do rozgrywki i wydawać się mogło, że będziemy świadkami wielu kolejnych bezbłędnych przejazdów. Ale tak się nie stało. Po 13 przejazdach były tylko dwa bezbłędne – prowadził Max Kühner/AUT na 9-letnim wałachu EIC Julius Caesar (0/45/69), a miejsce drugie zajmował Armando Trapote/ESP na 12-letnim wałachu Tornado VS (0/45,98). Jako ostatni wystartował Harry Charles/GBR na mało doświadczonym jeszcze wałachu Sherlock. Zawodnik był już bardzo zadowolony, że pokonał rundę podstawową bez błędów. Bowiem Mimo 10-lat Sherlock dopiero od niedawna startuje w tak wysokich konkursach. I na początku Charles nie planował walczyć o wygraną. Ale gdy kolejni zawodnicy mieli w rozgrywce błędy, jego plan uległ zmianom. Postanowił więc zaryzykować i to okazało się słuszną decyzją. Przejazd w czasie 44,92 s zagwarantował mu zwycięstwo.

 

 

Nie mam słów! Sherlock jest niesamowitym koniem. Może nie był to mój najładniejszy przejazd w karierze, było w nim trochę zamieszania, a gdy przekroczyłem celowniki musiałem dać upust emocjom ponieważ nie mogłem uwierzyć w to co się stało. Sherlock jest w mojej stajni od kiedy miał 5 lat, wykonałem z nim całą pracę. Dlatego też jestem niesamowicie dumny. – powiedział szczęśliwy Harry Charles.

Max Kühner uplasował się na miejscu drugim. Jego koń też ma jeszcze stosunkowo mało doświadczenia w tak trudnych konkursach. 

Jest jeszcze młody, ale niezwykle utalentowany. I lubi być bezbłędny na parkurze. W rozgrywce pojechałem dość szybko, ale nie ryzykowałem wszystkiego. To bardzo przyszłościowy koń.

Również Armando Trapote nie podjął w rozgrywce największego ryzyka. 

Nikt przede mną nie przejechał bezbłędnie więc bardzo starałem się nie zrobić błędu. Mój koń jest szybki i skacze bardzo dobrze, ale nie jestem tak doskonałym jeźdźcem jak inni. Ale chciałem się postarać i się udało.

 


Zwycięstwem w Hiszpanii Harry Charles zagwarantował sobie pozycję lidera w klasyfikacji PŚ LEZ. Ma on obecnie 55 pkt i już zapewnioną kwalifikację do Finału PŚ. Miejsce drugie zajmuje Ben Maher/GBR (52 pkt.), a trzeci jest Henrik von Eckermann/SWE (51 pkt.).


 

Wyniki: TUTAJ

Klasyfikacja PŚ LEZ: TUTAJ


 

Zdjęcia: FEI/Mackenzie Clark