Drugie zwycięstwo z rzędu w konkursie Pucharu Świata LEZ odniósł Willem Greve. Tym razem szczęśliwa okazała się dla niego hala w ośrodku Casas Novas w A Coruña.
 

 

Trzy tygodnie temu Willem Greve odniósł sukces w Stuttgarcie i wczoraj ponownie sięgnął po komplet punktów. Oba zwycięstwa odniósł na 10-letniej klaczy PRETTY WOMAN VAN'T PARADIJS N.O.P, która w tym roku jest zdecydowanie jego koniem nr. 1.

Do rozgrywki konkursu zakwalifikowało się 4 z 40 startujących w nim par. Jako pierwsza wystartowała w niej Oda Charlotte Lyngvaer/NOR na klaczy Carabella vd Neyen Z, która jeszcze nie ma dużego doświadczenia w konkursach na tak wysokim poziomie. I dla niektórych było zaskoczeniem, że także w rozgrywce pojechała bezbłędnie i uzyskała bardzo dobry czas 44,70 s. Bezbłędny przejazd zanotował także Simon Delestre/FRA, który dosiadał młodego 9-letniego wałacha Golden Boy DK. Zawodnik nie ryzykował za dużo chcąc dać swojemu wierzchowcowi pewność i szanse na zdobycie doświadczenia i zaufania. Tym samym jego przejazd trwał 45,16 s co pozwoliło na zajęcie wysokiego 3 miejsca w klasyfikacji końcowej.

Zupełnie inny plan miał Willem Greve. Optymalne najazdy, skróty możliwie jak najlepsze pozwoliły mu na uzyskanie czasu 42,76 s, który dał mu prowadzenie w konkursie. I jednocześnie wywarł presję na kolejnych zawodnikach. Szybsze przejazdy zanotowali Armando Trapote/ESP i Philipp Schulze Topphof/GER, ale ryzyko przypłacili błędami. Jadąca jako ostatnia Edwina Tops-Alexander/AUS na wałachu Fellow Castlefield nie miała zrzutek, ale czas 46,08 s pozwolił jej na zajęcie 4 miejsca.


 

Willem Greve: „Trochę się stresowałem po przejeździe czekając na koniec konkursu. Wiedziałem, ze inni mogą być szybsi. Ale jednocześnie byłem pod wrażeniem jak moja klacz skakała. I z tego byłem najbardziej szczęśliwy. Ostatecznie okazało się, że nasz wynik był wystarczający by odnieść zwycięstwo.”

Oda Charlotte Lyngvaer: „Moja klacz jest niesamowita, zawsze walczy dla mnie i daje z siebie wszystko. Ja muszę się tylko skoncentrować na swojej pracy i jej nie przeszkadzać. A wtedy ona zrobi wszystko co możliwe. Jestem wdzięczna, że mogę na niej jeździć.”

Po 5 konkursach Pucharu Świata LEZ rozegranych do tej pory prowadzi Willem Greve, któremu dwa zwycięstwa dają 40 pkt. Miejsce drugie zajmuje Richard Vogel/GER (36 pkt.), a za nim plasują się Yuri Mansur/BRA (29 pkt.) i Kevin Staut/FRA (29 pkt.).

Kolejny konkurs PŚ LEZ odbędzie się podczas zawodów w Londynie, które trwać będą od 17 do 22 grudnia.

 

Wyniki: TUTAJ

Ranking PŚ LEZ: TUTAJ


 

Zdjęcia: ©FEI/Mackenzie Clark