Podczas przepięknej uroczystości tysiące widzów na trybunach i przed ekranami żegnało „Latającego Nino”, konia, który za życia stał się legendą. Złoty medal Igrzysk Olimpijskich w Londynie w 2012 roku, dwa zwycięstwa w Rolex Grand Prix w Genewie (2013 i 2015), dwa drugie miejsca w Finale Pucharu Świata ( 2012 i 2013) – to tylko najważniejsze sukcesu tego wyjątkowego konia. Nino zachwycał swoją walecznością, która czasami trudna była do opanowania dla Guerdata. To był prawdziwy wojownik na parkurze. Natomiast w stajni jest on spokojnym i najmilszym koniem jakiego można sobie wyobrazić. Teraz będzie mógł on spędzać swój czas na przejażdżkach w terenie i na padoku, ciesząc się z życia „ emeryta”. Choć z pewnością będzie mu brakowało zawodów i całego zgiełku związanego z wyjazdami. A nam będzie brakować „Flying Nino”.

„To pożegnanie było niezwykle wyjątkowe i emocjonalne. Bardziej niż sam się tego spodziewałem. Trybuny były pełne po brzegi, każdy pozostał na miejscu po konkursie Grand Prix. I za to chciałbym podziękować publiczności i organizatorom. Ten moment pozostanie w moim sercu na zawsze.” – powiedział Steve Guerdat. Na swojej stronie napisał on później: „Nino, jesteś legendą”.

Całą ceremonię pożegnania Nino można zobaczyć:

Zdjęcia: CHI Genewa i Rolex