W sobotę w Amsterdamie rozegrano kolejny w tym sezonie konkurs Pucharu Świata LEZ w ujeżdżeniu.

 

 

Zwyciężyła w nim Charlotte Fry/GBR na 15-letnim ogierze Everdale. Sędziowie ocenili przejazd tej pary na 88,180% co jest nowym „personal best” w dotychczasowej wspólnej karierze. I to pomimo tego, że nie wszystko w tym przejeździe mogło się do końca podobać. Everdale często sprawiał wrażenie, że nie pracuje wystarczająco od zadu, często był ustawiony poza pionem i sprawiał wrażenie spiętego. Ale zawodniczka była zadowolona z drugiego w tym sezonie zwycięstwa z tym koniem.

Zwycięstwo w Amsterdamie zawsze jest wspaniałym przeżyciem. Dla wielu jeźdźców marzeniem do spełnienia. Przez dwa dni Everdale pokazał się bardzo dobrze i mieliśmy bardzo dobre przejazdy. – powiedziała Charlotte Fry, która teraz zajmuje 3 miejsce w klasyfikacji PS LEZ i ma 57 pkt.

 

Everdale i Charlotte Fry

 

Tyle samo na koncie ma również Isabell Werth/GER, która zajęła miejsce drugie. W jej przejeździe na wałachu DSP Quantaz zabrakło trochę lekkości i rozluźnienia, ale start w Amsterdamie był pierwszym dla tego konia od ubiegłorocznych ME w Riesenbeck. I co za tym idzie pierwszym starem w hali. Wynik jaki uzyskała ta para to 86,455%.

Na miejscu trzecim uplasował się Patrik Kittel/SWE na 12-letnim wałachu Touchdown, którego przejazd oceniono na 84,905%. Reprezentant Szwecji prowadzi w klasyfikacji PŚ LEZ i z pewnością zobaczymy go w kwietniowym Finale Pucharu Świata.

 

O kolejne punkty jeźdźcy walczyć będą za trzy tygodnie podczas zawodów w Neumünster/GER.


Wyniki: TUTAJ


 


 


 

Zdjęcia: FEI/Leanjo de Koster