Dosiadał tutaj 14-letniego wałacha HH Carlos (Chellano Z – Voltaire), na którym odniósł już wiele zwycięstw w konkursach międzynarodowych. Ward był prawie 2 sekundy szybszy od Conora Swail/IRL na klaczy Cita. Dla Irlandczyka jest to trzeci start w tych zawodach, które w tym roku rozgrywane są właśnie po raz trzeci. I do tej pory dwukrotnie zwyciężał w tym konkursie, ale wczoraj Ward okazał się jednak szybszy. Trzecie miejsce zajął Hardin Towell/USA na Lucifer V.

Ward był niezwykle zadowolony z tego zwycięstwa, ponieważ poprzednie edycje zawodów w Nowym Jorku nie były zbytnio dla niego udane. „Jeśli dobrze pamiętam najlepsze miejsce jakie ty zająłem to pozycja 16-ta i dwukrotnie spadałem tu z konia, więc jadąc dziś z rozprężalni na parkur zastanawiałem się, jak się w tym roku zakończą moje starty tutaj.” Więc takie zakończenie konkursu było dla niego powodem do radości. O tym, że ten dzień może zakończyć się nawet jeszcze lepiej, w tym momencie jeszcze nie wiedział.

Jeden z jego uczniów. Oliver McCarthy, startował wcześniej w konkursie dla młodych jeźdźców na wałachu ZZ Top VH Schaarbroek Z. Podczas drogi na teren zawodów spytał się on Warda, dlaczego nie chce wystartować w konkursie potęgi skoku i czy się boi. McCarthy powiedział, że ten koń świetnie by się do tego konkursu nadawał i Ward w ostatniej chwili wpisał się na listę startową. I był to świetny krok, gdyż jak się później okazało, wygrał on ten konkurs wspólnie z innym zawodnikiem, Andrew Kocher na klaczy C’Havinia. Obie pary próbowały pokonać mur o wysokości 2.10 m., ale niestety im się to nie udało.

Wyniki zawodów: TUTAJ

Zdjęcia: Sportfot