Na klaczy Fit for Fun zwyciężyła ona w konkursie Telus Cup, w którym parkur miał wysokość 150 cm. Diniz po raz pierwszy startuje w Spuce Meadows i od razy zakochała się w tym przepięknym ośrodku. Początkowo planowała ona wystartować Na Fit for Fun w drugim konkursie dnia jednak zmieniła swój plan. I z pewnością nie pożałowała. Nie tylko zwyciężyła z czasem 39, 32s. ale tym samym zapewniła sobie udział w niedzielnym Rolex Grand Prix. Do rozgrywki zakwalifikowało się 10 par jednak Eric Lamaze/CAN postanowił oszczędzać swoją klacz Fine Lady i zrezygnował z drugiego przejazdu. Decyzję tą podjął po tym jak na swoim drugim koniu, wałachu Chacco Kid uzyskał świetny czas 39,69 s. co dało mu drugie miejsce w konkursie. Trzeci był reprezentant Egiptu, Sameh El Dahan na klaczy WKD Diva.

Wyniki konkursu: TUTAJ

O zwycięstwie w konkursie 160 cm. również decydował wynik osiągnięty w rozgrywce. A do niej zakwalifikowało się 9 par. Zwyciężył Juan Carlos Garcia na ogierze Gitano V Berkenbroeck. Na drugim miejscu uplasował się Henrik von Eckermann/SWE na wałachu Chaccano. Ponownie do dekoracji wyjechała Luciana Diniz, która tym razem na ogierze Winningmood zajęła miejsce trzecie. W rozgrywce startował również Yuri Mansur/BRA na wałach Inferno, jednak para ta zajęła 9-te miejsce z wynikiem 14 pkt.

Wyniki konkursu: TUTAJ

Zdjęcia: Spruce Meadows