Jak ten młody i utalentowany zawodnik reprezentujący na co dzień barwy klubu LKS Dragon Nowielice skomentował ten przejazd? „Parkur był sprawiedliwy jak na pierwszy dzień zawodów. Gospodarz toru dał kilka możliwości zrobienia skrótów, z których skorzystałem i wygrałem.”
Drugie miejsce wywalczyła młodziutka amazonka – Juliana Suska na koniu Gilea, na trzeciej pozycji Kamil Grzelczyk i Sir Kissovo.

   Dobrą pasę polskich zawodników podtrzymała Małgorzata Koszucka na Charlene (Clarimo x Lancer II) pokonując tuż przed zakończeniem Średniej Rundy prowadzącego do dłuższego czasu Jarosława Skrzyczyńskiego na Casanovie 468 (Carrico x Coriano). Trzecie miejsce również należało do reprezentanta naszego kraju, a w zasadzie reprezentantki – Dajany Pawlickiej i Campari.

   Nie wiele brakowało, aby Mazurkiem Dąbrowskiego zakończyła by się również pierwsza kwalifikacja do niedzielnego konkursu Grand Prix. W konkursie szybkości o wysokości przeszkód 140 cm  niepokonany okazał się jednak Michael Kolz na FST Dipylon (Dinglinger x Lavall I). Tuż za nim ulokowała się najlepsza para zeszłorocznych Mistrzostw Polski, Kamil Grzelczyk i Wibaro (Balou Du Rouet x Graf Quidam), wolniejsi o zaledwie 0,02 sekundy. Trzecie miejsce wywalczył Jarosław Koziarowski i Chenet.

   W konkursie ujeżdżenia w programie międzynarodowym Św. Jerzego z wynikiem 69,561 najlepsza okazała się Emilia Jach na Aqsel (Quite Easy x Romano).  Z wynikiem 66,360 drugie miejsce zajęła Elżbieta Liberda i Don Joaquin, a trzecie Agnieszka Dutka z Chesterem (66,316).

   Zwieńczeniem pierwszego dnia CSI** w Lublinie był najbardziej widowiskowy konkurs - Potęgi Skoku. Przystąpiło do niego 12 par z czego, aż 3 doszły do ostatniej rozgrywki, w której wysokość muru wynosiła 205 cm. Bezbłędnie udało się pokonać tą przeszkodę tylko Markowi Lewickiemu na wałachu Quirados As (Quirado x Lavall I). Drugie miejsce zdobyli ex aequo zwycięzca porannego konkursy Małej Rundy, Jan Bobik na Santisie (Cantanis x Dido) oraz reprezentant Litwy Zigmantas Sarka na Cashman (Cashman x Goetz).

   Poprzedzający Potęge Skoku, równie widowiskowy konkurs zaprzęgów czterokonnych wygrał Adrian Kostrzewa wraz z Favory, Incitato, Pegasus, Pluto. Drugie miejsce przypadło Bartłomiejowi Kwiatkowi i jego czwórce Bazyli, Drab, Imbred, Rodos, a na ostanim stopniu podium zameldował się Ireneusz Kozłowski oraz Kabaret, Kalina, Walencja, Wezyr.