Zakończyła się CAVALIADA Poznań 2024, drugi etap CAVALIADY Tour 2024-2025. Na dwóch arenach Międzynarodowych Targów Poznańskich mogliśmy zobaczyć 660 koni i zawodników z 24. krajów. Przez te cztery dni odbyło się 46 konkursów. Publiczność obserwowała sportowe zmagania w czterech konkurencjach: skokach, ujeżdżeniu, WKKW oraz powożeniu. W najważniejszym konkursie CAVALIADY Poznań – PKO Bank Polski Grand Prix zwyciężył Irlandczyk Harry Allen.
Arena 5
Parkur przygotowany na PKO Bank Polski Grand Prix o nagrodę PKO Banku Polskiego pod patronatem Prezydenta Miasta Poznania był bardzo trudny. Po pierwsze, duże wysokości przeszkód, wynikające z czterogwiazdkowej rangi i kwalifikacji do Pucharu Świata. Wszystkie oksery miały wysokość 150 cm i były szerokie na 160-165 cm. Stacjonaty miały wysokość 155-160 cm. Sama trasa była bardzo skondensowana. Kolejne zadania „wyrastały” zawodnikom i koniom bardzo szybko, zarówno w liniach i zakrętach. Szczególnie trudnym była sekwencja skoków od 4a do 9. Dziewięć skoków, w środku były dwa szeregi, trzeba było pokonać na jednym oddechu, nie było czasu na zastanawianie się.
Harry Allen jest zdecydowanie wschodzącą gwiazdą, tutaj sięgnął po miejsce w światowej czołówce. To nie była łatwa rozgrywka, ale to norma w takiego typu konkursach, niczego innego zawodnicy nie mogli się spodziewać. Sama rozgrywka taka szybka nie była, ponieważ ci którzy dziś ryzykowali, popełniali najczęściej błędy. Zawodnicy, którzy jechali w drugiej jej części, mogli pozwolić sobie na kalkulacje i dobrać odpowiednio strategię – komentuje Szymon Tarant.
Trzeba podkreślić piękny przejazd tylko z jednym błędem Huberta Polowczyka na M BLUE’S BOY, zdarzył się na przedostatniej przeszkodzie, ale jechał perfekcyjnie. Świetnie z tym parkurem poradziła sobie debiutująca na takiej wysokości Małgorzata Ciszek-Lewicka na DAISY. To było niespodzianka, że się zakwalifikowała do Grand Prix i nie miała planów, by go jechać. Długo się zastanawiała, pojechała i na pewno nie żałuje. Co prawda ukończyła z dwoma zrzutkami, ale był to przejazd pokazujący, że na pewno zawodniczkę i jej konia stać na pokonywanie tak trudnych parkurów – dodał Tarant.
Do rozgrywki zakwalifikowało się 10 par. Tylko trzech zawodników pokonało ją bezbłędnie. Zwyciężył reprezentant Irlandii Harry Allen i CALCULATUS. Kolejne miejsca podium zajęli reprezentanci Holandii, drugie miejsce zajął Hessel Hoekstra i COMTHAGO VDL, a trzecie Megan Laseur i KWANTA KOSTA PR.
Najlepszym Polakiem w konkursie był Hubert Polowczyk i M BLUE’S BOY Z zajmując 16. miejsce i utrzymując wynik czterech punktów karnych.
Calculatus dał dzisiaj z siebie wszystko, jestem z niego bardzo dumny. Wszystkie cztery dni CAVALIADY były fantastyczne, konie mają bardzo dobre warunki. Arena jest trochę ciasna, co jest dodatkowym wyzwaniem, ale czujemy się tu bardzo dobrze – mówił po konkursie Harry Allen, zwycięzca niedzielnego Grand Prix
W CAVALIADA Tour nadal prowadzi Dennis Van Den Brink, na drugim miejscu rankingu znalazła się reprezentantka Belgii Gudrun Petteet, a na trzecim Matt Garrigan, reprezentant Irlandii. Na czwartym miejscu znajduje się obecnie najwyżej sklasyfikowany Polak - Mściwój Kiecoń.
Ostatni dzień CAVALIADY Poznań rozpoczął się konkursem RESPECT ENERGY Open Tour kategorii Silver o nagrodę Nuba Equi pod patronatem TVP Sport. Zwyciężyła Hanna Kosinska i STORMER VAN HET BEVRIJDTHOF. Drugie miejsce zajęła Zuzanna Michalska i NEILO, a na trzecim miejscu znalazła się Alina Dziamska OKARYNA DZ.
Emocji niedzielnemu popołudniu dostarczyło BAWARIA DRIVING TOUR o nagrodę Bawaria Motors, które wygrał Rafał Paszyński.
Arena 3A
W finale rundy młodych koni, sześcio i siedmioletnich, o nagrodę City Marketing zwyciężył Thibeau Spits i CLOVERLY DH Z, na drugim miejscu znalazł się Kristupas Petraitis i CHEROKEE PROMISE, na trzecim miejscu znalazł się Angelos Touloupis i QACHICA. W finale koni pięcioletnich o nagrodę GreenPact zwyciężył Szymon Stasiak i NOBEL VAN HET VINCKENHOF Z, na drugim miejscu znalazł się Marcin Bętkowski i NAPOLEON VAN HET MEZENHOF Z. Trzecie miejsce zajęła Weronika Kosinska i Prince.
W konkursie Last Chance zwyciężył Marek Lewicki i LA PEZI, na drugim miejscu znalazła się My Relander i EXPERT, a trzecie miejsce zajął Jan Bobik i CZUMI GR.
CAVALIADA Future
W kolejnym etapie CAVALIADY Future o nagrodę PKO Banku Polskiego pod patronatem TORPOL w kategorii Mini zwyciężyła Paulina Stawiarska i TANGO, drugie miejsce zajął Ignacy Luboński i JACOB, a na trzecim miejscu znalazła się Sara Wnuczko i LISBERGS PRINCE MICHAEL. W kategorii Midi triumfowała drugi dzień Maja Głoskowska i WEDOG PRIDE N JOY. Drugie miejsce zajęła Milena Rąbca i RÓŻA, na trzecim miejscu znalazł się Jan Mordzelewski i FARAON.
W rankingu CAVALIADY Future w kategorii Mini prowadzi Paulina Stawiarska, w kategorii Midi nie do pobicia jest Maja Głoskowska.
Wyniki: TUTAJ