W dniu wczorajszym wystartowała dwójka naszych reprezentantów. Jako pierwsza na czworoboku pojawiła się nasza reprezentantka Marcelina Wojsz startująca na 11-letnim, siwym wałachu Replay. Jako przedostatni zawodnik w dniu wczorajszym na czworoboku w Arezzo pojawił się reprezentant Polski w kategorii młodych jeźdźców – Jan Gawecki, startujący na 13-letnim, kasztanowatym ogierze Quest.

Dzisiejszego poranka wystartowała kolejna polska para w kategorii juniorów – Julia Moczak i 7-letni, kasztanowaty wałach Florimoon.

„W dniu wczorajszym Marcelina Wojsz zanotowała dobry przejazd na swoim normalnym poziomie z dwoma błędami, obniżającymi nieco jej końcową ocenę. Dwa razy Replay zagalopował po spłoszeniu. W sumie wynik 62,108% oddaje aktualne możliwości tej pary. Nasz pierwszy zawodnik w kategorii młodych jeźdźców, Janek Gawecki i jego Quest mieli dobry przejazd. Choć sam zawodnik był nieco spięty i usztywniony, co łatwo zrozumieć, biorąc pod uwagę rangę zawodów. Po naprawdę dobrym przejeździe, który został oceniony przez sędziów na 66,108% nasz zawodnik plasuje się w połowie stawki. Dzisiejszy ranek przyniósł kolejny występ naszej pary. Julia Moczak i Florimoon pokazali jazdę na swoim dobrym poziomie i myślę, że na maksymalnych w tej chwili możliwościach konia. Sędziowie przyznali za przejazd z jednym drobnym spłoszeniem konia 63,865%. W późniejszych godzinach wystartują pozostali członkowie polskiej reprezentacji.” powiedział w specjalnej rozmowie dla ŚK szef polskiej ekipy – Wacław Pruchniewicz.

Z ostatniej chwili:

Jako ostania z naszych juniorek startowała w dniu dzisiejszym Klaudia Parys na 14-letniej, gniadej klaczy Afrodite.
„Po przejeździe bez niespodzianek i z drobnymi błędami Klaudia uzyskała wynik 62,568%. Łączny wynik osiągnięty przez polską drużynę juniorów jest więc nieznacznie niższy od oczekiwań. Myślę jednak, że biorąc pod uwagę wysoka rangę zawodów takie właśnie są bieżące możliwości tej drużyny. Na prowadzeniu jest w tech chwili amazonka z Niemiec, która osiągnęła wynik ponad 77%. Czekamy na jeszcze dwa przejazdy naszych reprezentantek w kategorii młodzieżowców.” powiedział w specjalnej relacji dla ŚK Wacław  Pruchniewicz.