Pierwszy sukces odniósł w konkursie 145 cm., który zdominowany został przez niemieckich zawodników. Na drugim miejscu uplasował się bowiem Christian Ahlmann na wałachu Reavnir, a na trzecim Philipp Weishaupt na 8-letniej klaczy Call me Eva. Ale był ktoś, kto uzyskał jeszcze lepszy czas ale niestety jeden błąd zepchnął go na dalekie 10-te miejsce – to Roger Yves Bost/FRA, który na wałachu Tesway de la Batia był o 0,06 s. szybszy ale miał zrzutkę na ostatniej przeszkodzie.

Konkurs Longines Speed Chalange jest wyjątkowy z tego względu, że na każdych zawodach wchodzących w skład serii (Los Angeles, Paryż, Hong Kong) parkur ustawiony jest w ten sam sposób. W tym sezonie szczególnie trudne w parkurze są dwa podwójne szeregi, które mają dwa warianty przejazdu dzięki czemu tworzą tzw. „zagrodę” na środku hali. Dzisiaj Daniel Deusser startował jako przedostatni i wiedział jak musi pojechać by wygrać. W tym momencie na prowadzeniu był Pius Schwizer/SUI na wałachu Leonardo de la Ferme CH, który ukończył w czasie 67,21 s. Deusser pojechał szybciej - dokładnie o 0,20 s. Jedynie jadący jako ostatni Bertram Allen na wałachu Quiet Easy mógł mu jeszcze odebrać zwycięstwo – i był on o ponad sekundę szybszy ale niestety miał dwa błędy i ostatecznie zajął trzecie miejsce.

Konkurs Longines Speed Challenge można obejrzeć w całości tutaj:
 

Wyniki zawodów i wideo: TUTAJ

Zdjęcia: RBpressei Longines Masters