Pierwszy raz za sprawą Grzegorza Psiuka, który zwyciężył w konkursie Średniej Rundy - drugi Raz dzieki Łukaszowi Wasilewskiemu - zwycięzcy konkursu Dużej Rundy. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółowymi wynikami oraz obejrzenia galerii zdjęć.

     Za nami drugi dzień międzynarodowych zawodów CSI2* Parada Jeździecka, które od wczoraj trwają w Hali Sportowej w Łodzi. Dzisiaj już na poważnie, trzy konkursy.

   Jako pierwszy rozegrano dwufazowy konkurs nr. 3 Małej Rundy. Na liście startowej 46 par i parkur o wysokości 120 cm i kwota 5000 zł do podziału między najlepszych zawodników.
Po wczorajszym zwycięstwie również tym razem liczyliśmy na wysłuchanie Mazurka Dąbrowskiego. Do drugiej fazy zakwalifikowało się 19 par, z których 8 powtórzyło bezbłędny przejazd w fazie drugiej. Najszybciej z tego grona przejechał tor przeszkód gość z Litwy - Kristupas Petraitis startujący na trakeńskiej klaczy SOLI deo GLORIA. Za nim, koalicja 5 polskich par.

     Czego nie udało się osiągnąć w pierwszym konkursie drugiego dnia, udało się w kolejnym. Konkurs zwykły nr.4 Średniej Rundy przyniósł start aż 80 par, parkur składający się z 11 przeszkód  o wysokości 130 cm, na którym startujące konie oddały 13 skoków oraz 7180 zł jako sumę premii finansowych.
Prezentująca doskonałą formę podczas dwóch turniejów rozegranych w dwa pierwsze weekendy listopada w Lesznie polska para ARES i  Grzegorz Psiuk potwierdziła ją dzisiejszym zwycięstwem w konkursie ŚR.

     Ostatnim sportowym akcentem było rozegranie konkursu Dużej Rundy. Dwufazowy konkurs nr 5 zgromadził na starcie 38 par. tym razem wysokość na jakiej Stanisław Helak wraz ze swoimi asystentami Robertem Bartkowiakiem i Krzysztofem Kierzkiem zawiesili drągi osiągnęła 140 cm.
Do drugiej fazy awansowało 14 najlepszych par. Sporo zrzutek zanotowano na kończącym pierwszą fazę okserze.
Drugą okazją do wysłuchania dzisiaj polskiego hymnu narodowego było zwycięstwo odniesione przez Łukasza Wasilewskiego i jego niesamowitego VAVANTOSA Vant RENVILLEHOEVE.
Było odważnie, było brawurowo i co najważniejsze – było bezbłędnie!

     Zwycięzca konkursu DR Łukasz „Wasyl” Wasilewski po starcie powiedział: „Jechało mi się bardzo dobrze a mój koń skakał dzisiaj wprost wyśmienicie. Udało mi się pojechać krótko i szybko i do tego jeszcze bezbłędnie, co zaowocowało zwycięstwem. Podłoże jeszcze jest trochę za grząskie i w paru miejscach były problemy. Tragedii jednak nie ma. To jest jeszcze nasz problem w organizacji zawodów w wynajętych na imprezę halach. Wierzę jednak, że i z tym sobie damy radę bo imprez i to dobrych imprez przybywa. Hala w Łodzi jest bardzo ładna, widownia otacza plac konkursowy co stwarza fajną atmosferę. Mam nadzieję, że od jutra będziemy startować przy większej publiczności.  Miłośnicy koni i skoków przyjeżdżajcie do Hali Sportowej w Łodzi! Czekamy tu na was i obiecujemy walkę o zwycięstwo polskiej pary w każdym konkursie!”

Tak swoje starty podsumował uśmiechnięty Andrius Petrovas z Litwy.„Wczoraj udało mi się wyjechać do dekoracji i dzisiaj również. W konkursie DR byłem trzeci. No cóż, walczyłem, ale nie udało się wygrać. Mój koń wszedł na parkur trochę wystraszony i nie był tak szybki jak potrafi być. Łódzka hala jest bardzo przyjemna. Panuje tu miła atmosfera choć mam pewne uwagi do podłoża. Zwłaszcza na placu treningowym jest trochę za grząsko. Na placu głównym jest znacznie lepiej niż wczoraj i myślę, że w niedziele będzie już wszystko ok i w konkursie GP będą wielkie emocje. Często startuję w Polsce i powiem szczerze, że mi się tu dobrze jeździ. To nie jest tylko kwestia dystansu, bo mam do Polski znacznie bliżej niż do Niemiec. Ja tu po prostu lubię startować. Za każdym razem publiczność jest niesamowita. Mam nadzieję, że w Łodzi pojawia się więcej ludzi i wypełni puste miejsca a w Polsce będzie więcej takim imprez jak te zawody. W dni wczorajszym miałem urodziny i było mi bardzo miło, kiedy podczas mojego startu usłyszałem Happy Birthday a podczas dekoracji po konkursie dostałem kwiaty i upominek. To było niespodziewane i bardzo wzruszające. Bardzo serdecznie dziękuję!”

     Przed nami kolejny dzień zawodów w Łodzi i kolejne konkursy i emocje.
Emocje tym większe, że od jutrzejszego dnia do wydarzeń sportowych dołączy program dodatkowy i fantastyczne pokazy.

Do zobaczenia jutro i w niedzielę!